Nowy patron alei w warszawskim parku
- Ten park zmienia się nie do poznania. Na tych alejach widzimy nazwiska premiera Mazowieckiego, prof. Regulskiego, prof. Skubiszewskiego, a teraz też prof. Kuleszy. Łączy ich praca dla ojczyzny, bez patosu. Dziś mamy wciąż w Polsce demokrację, a mimo trudnych czasów odnosimy sukcesy, bo oni stworzyli silny samorząd i powstało silne społeczeństwo obywatelskie. Łączyła ich skromność, niechęć do wielkiego rozgłosu. Obecnie w polityce dominuje polaryzacja, wrzask. W tamtych czasach politycy słuchali mądrych ludzi, słuchali ekspertów. Takich jak profesor Michał Kulesza – mówił podczas uroczystości Rafał Trzaskowski.
Prezydent Warszawy nie ukrywał, że chciałby, aby idee prof. Kuleszy nadal miały wpływ na rozwój Polski i na to, co obecnie dzieje się w parlamencie.
Jak podkreślił ratusz, w uroczystości, oprócz wspomnianego Rafała Trzaskowskiego, udział wzięli m.in. żona profesora Ewa Kulesza oraz siostra Anna Kulesza, poseł Michał Szczerba, posłanka Katarzyna Lubnauer i burmistrz dzielnicy Śródmieście Aleksander Ferens.
- W mojej pamięci prof. Kulesza pozostanie jako jeden z głównych twórców samorządu terytorialnego i przebudowy ustroju administracyjnego Polski. Pamiętam Michała, gdy już w początkach lat 80. uczestniczył w pracach niewielkiej grupy ludzi, która przygotowywała założenia reformy samorządowej. Jak mówił szefujący tej grupie prof. Regulski, chcieli rzeczywistość autentycznie zmienić, a nie tylko o tym dyskutować. Udało im się zrealizować zmiany w samorządzie terytorialnym – 10 lat później – wspominała Anna Nehrebecka-Byczewska, radna Warszawy i przewodnicząca Komisji ds. nazewnictwa miejskiego Rady Warszawy.
Głos podczas uroczystości zabrała również siostra Kuleszy, która opowiedziała również o rodzinnej stronie brata. - Michał we wszystko angażował się z olbrzymią pasją. Jak trenował judo, to po treningu ćwiczył rzuty na mnie, a ja siłą rzeczy ćwiczyłam pady. [...] Chciałabym przypomnieć jego słowa: „Sądzę, że samorząd musi mieć poczucie swojej wieczności, bo to instytucja, która zawsze na świecie była. Ale i swojej kruchości, bo władza państwowa, władza królewska, władza partyjna, władza centralna, jak łaskawa, to przyzwoli, a jak niezbyt, to zniszczy” - zaznaczyła.