Barbie, Fisher Price i Hot Wheels. Tak wygląda warszawska siedziba Mattela, producenta kultowych zabawek

Mattel to amerykańskie przedsiębiorstwo, będące największym pod względem przychodów ze sprzedaży producentem zabawek na świecie. Firma została założona w 1945 roku.

Biuro Mattel w Warszawie. Zdjęcia

- Głównym z założeń towarzyszących nam przy opracowywaniu koncepcji dla biura Mattel w Warszawie, było stworzenia wielobarwnego wnętrza oddającego ducha dobrze znanych nam wszystkim produktów tworzonych przez markę – mówi architekt Barnaba Grzelecki. - Jednocześnie zależało nam na wykreowaniu wnętrza, które w efekcie końcowym nie będzie przytłaczało pracowników ilością barw i nasileniem kontrastów. Między innymi z tego powodu zdecydowaliśmy się na wizualne zróżnicowanie przestrzeni w zależności od pełnionej funkcji – dodaje.

Sale spotkań nasycone zostały kolorami oraz motywami brandowymi z portfolio Inwestora, zaś otwarte przestrzenie wspólne oraz przestrzenie stricte do pracy wyciszone poprzez użycie ograniczonej palety barw (szarości oraz bieli) i zastosowanie jedynie delikatnych akcentów w głównym, czerwonym kolorze z brandbooka firmy.

- Wnętrze biura Mattel z perspektywy komunikacji czy open space może wydawać się dość spokojne i stonowane. Jednak pogrupowane ze względu na swój gabaryt sale spotkań wewnątrz tętnią kolorami – podkreśla arch. Jakub Bubel.

Sale z motywem Barbie i Fisher Price

W biurze znajdziemy sale spotkań o mocno zróżnicowanej wielkości, pomieszczenia do kolaboracji, dużą funkcjonalną kuchnię oraz przestrzenie do pracy typu open space i wydzielone pomieszczenia biurowe. Strefa recepcji wraz z poczekalnią jest elementem wpisującym się w całościowy charakter wnętrza. Perforowane sufity, malowany strop, ciepłe drewno czy kolory takie jak biel, szarość i czerwień znajdziemy również w dalszej części biura. Punktem, który z kolei zapowiada twist w designie wnętrza jest kanapa w formie bus’a Barbie.

Dwie główne i największe sale konferencyjne reprezentują najbardziej rozpoznawalne marki, czyli Barbie oraz Fisher Price. Ponieważ sale mogą być ze sobą połączone, nawiązują do siebie estetycznie, jednocześnie będąc swoim lustrzanym odbiciem. Mniejsze czteroosobowe sale to pomieszczenia spod znaku Hot Wheels oraz Matchbox - w tym przypadku również są one wizualnie do siebie zbliżone. Na ścianach znajdują się grafiki przygotowane przez Inwestora oraz lacobel do pisania. W obydwu salach nietuzinkowym rozwiązaniem są stoły, których podstawą są fragmenty silnika samochodowego, oraz zmodyfikowane fotele konferencyjne powstałe z oryginalnych foteli samochodowych. Trzecią grupą stanowią nieduże salki przeznaczone głównie do kameralnych spotkań. Wspólną cechą tych pomieszczeń jest sposób oraz umiejscowienie konkretnego wykończenia. Każda z nich ma jednak również wyróżniający się element charakterystyczny dla danego brand’u, na przykład planszę do gry w scrabble w formie stolika, czy ścianę z klocków Megabloks. W każdym z tych pomieszczeń na suficie oraz ścianach znajdziemy niezwykle żywe kolory z kolorystyki poszczególnych produktów, podkreślając charakter marki, którą reprezentuje.

Z kolei przestrzenie pracownicze w strefie open space utrzymane są w kolorystyce biało-szarej z elementami w kolorze czerwonym. Sufit w tych częściach jest elementem wspólnym dla całości aranżacji, jednak nad biurkami wiszą filcowe lampy o dużej średnicy. Ściany ozdabiają dekoracyjne panele obite tkaniną w dwóch kolorach. O wiele odważniej urządzone są zaś pomieszczenia socjalne oraz strefa kolaboracji połączona z chillout.

- W pomieszczeniu socjalnym chcieliśmy dodać kilka elementów wykończenia, które nadadzą kuchni wydźwięku retro. Stąd też w zabudowie kuchennej znajdziemy ryflowane fronty czy blat z jasnego lastryko, a na ścianie neon. Pod sufitem zaprojektowaliśmy stalowe kwietniki z siatką cięto-ciągnioną, gdzie w doniczkach rosną żywe rośliny – opowiada arch. Zuzanna Wojda. Zaletą pomieszczenia jest również jego lokalizacja na planie piętra z narożnika 34. Dzięki temu w przerwie na kawę można podziwiać panoramę Warszawy i okolicy. Z tego też względu w kuchni zaplanowano zróżnicowane miejsca do siedzenia- od foteli, przez krzesła i kanapę, po hokery przy blacie barowym bezpośrednio przy elewacji.

Strefa kolaboracji połączona ze strefą chillout natomiast to część biura o zróżnicowanej funkcji. Służy nie tylko jako przestrzeń do kolaboracji, ale również do wypoczynku organizacji większych spotkań wewnętrznych. W tym pomieszczeniu umieszczono wygodne meble, takie jak modułowa sofa, fotele czy huśtawki mocowane do stropu, a także wysokie fotele z niewielkim, wygodnym blatem do pracy na laptopie.

Zdjęcia: