Pracownicy warszawskich instytucji kultury, w tym: Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, Sinfonii Varsovii, Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN, którzy są zrzeszeni w Ogólnopolskim Związku Zawodowym Inicjatywa Pracownicza oraz Zakładowa Organizacja Związkowa ZZ Polskich Artystów Muzyków Orkiestrowych, Związku Zawodowym Muzyków Orkiestrowych Grupy Dętej Orkiestry Sinfonia Varsovia i Związku Zawodowym Muzyków Sinfonii Varsovii zapowiedzieli walkę o podwyżki.
Będzie strajk w warszawskich instytucjach kultury?
Oficjalny apel wystosowali oni 8 marca w Dzień Kobiet, zapowiadając, że jeśli ich postulaty nie zostaną spełnione, to 22 kwietnia rozpoczną strajk. Pracownicy powołują się na przedwyborczą obietnicę Platformy Obywatelskiej, która zapowiedziała, że po wygranych wyborach budżetówka dostanie podwyżkę wynagrodzeń w wysokości 20%. Jak dodają pracownicy, instytucje kultury zarządzane przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego już wprowadzają tę zapowiedź w życie, jednak inaczej jest w przypadku miejskich instytucji w Warszawie, gdzie przecież również rządzą politycy z partii rządzącej.
"Uważamy za niesprawiedliwe i dyskryminujące to, że pracownicy i pracownice wykonujące tę samą pracę w miejskich instytucji kultury oraz instytucjach współprowadzonych takiej zapowiedzi jeszcze nie otrzymały" - podkreślają pracownicy w piśmie do warszawskich instytucji.
Pracownicy warszawskich instytucji kultury domagają się podwyżek
Związki zawodowe domagają się podwyższenia wynagrodzenia zasadniczego wszystkich pracowników i pracownic o 20% od kwietnia tego roku, z wyrównaniem od 1 stycznia 2024 roku, a także corocznej waloryzacji wynagrodzeń co najmniej o wskaźnik inflacji.
Pracownicy wyznaczyli termin realizacji tych żądań na 5 kwietnia 2024 roku, jeśli tak się nie stanie, zapowiadają rozpoczęcie sporu zbiorowego z pracodawcami. Mediacje podczas rozmów prowadzić ma przedstawiciel Biura Kultury m.st. Warszawy.
Tak wygląda wnętrze nowego Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie
