Białoruś: ubrania i obuwie polskich marek uznane za niebezpieczne
Odzież i obuwie polskich marek Sinsay, Reserved i House znalazły się w rejestrze niebezpiecznych produktów. Większość zakazanych produktów to artykuły dla dzieci - donosi państwowa Białoruska Agencja Telegraficzna (Biełta). Za niebezpieczne uznano kurtki, swetry, kamizelki, bluzki, bieliznę dziecięcą. Zakaz wwozu i sprzedaży obejmuje również niektóre kobiece elementy garderoby: koszule nocne, piżamy, szorty, spodnie, a także męskie koszule.
W przypadku ubrań dla dzieci strona białoruska ma zastrzeżenia do wskaźnika higroskopijności; ubrania dla dorosłych mają rzekomo nie spełniać norm "przepuszczalności powietrza". Zakaz wwozu i sprzedaży tych ubrań ma obowiązywać już od poniedziałku 14 października.
LPP: Czekamy na wyniki inspekcji
Zapytaliśmy o komentarz właściciela marek, polską firmę LPP. "Od 24 lipca br. trwa kontrola naszych produktów przez białoruski urząd normalizacyjny. To rutynowa inspekcja przeprowadzana co dwa lata. Na ten moment nie dysponujemy oficjalnymi informacjami na temat rzekomego zakazu importu i sprzedaży na terenie Białorusi naszych ubrań lub obuwia. Czekamy na wyniki trwającej inspekcji" - poinformowało nas w poniedziałek rano (14 października) biuro prasowe LPP.
LPP rozpoczął działalność na Białorusi w 2017 roku otwierając sklepy Reserved, Cropp i House w centrum handlowym w Mińsku. LPP jest właścicielem 5 marek odzieżowych: Reserved, Cropp, House, Mohito i Sinsay. Firma działa na 39 rynkach, ma ok. 2300 sklepów, z czego ok. 20 na Białorusi. Zysk w 2023 roku wyniósł 1,6 mld zł. Centrala LPP mieści się w Gdańsku.
Sprawa zakazu ma szerszy kontekst. Alaksandr Łukaszenka stawia na współpracę z Chinami, jednocześnie utrudniając działalność firmom z Zachodu. Interia przypomina, że w maju z Białorusi wycofała się polska firma obuwnicza Wojas, właśnie ze względu na kolejne obostrzenia.
Nowości w Wola Parku w Warszawie, w tym nowy koncept Reserved, zdjęcia:
To największy outlet Tchibo w Polsce. Powstał w jednej z warszawskich galerii