"Ćma" - taki tytuł nosi komiks przygotowany przez Tomasza Grodeckiego (scenariusz), Rafała "Rafę" Jankowskiego (rysunki) i Rafała Bąkowicza (rysunki). To utrzymana w stylu noir historia warszawskiego artysty, Cypriana Leopolda Różewicza, który nocami przywdziewa swój kostium i jako Ćma rozprawia się z przestępczością. Komiks wydaje oficyna Timof Comics, a od niedawna w sklepach stacjonarnych i internetowych można znaleźć drugi zeszyt poświęcony przygodom superbohatera. Z tej okazji nasz reporter, Mateusz Godlewski, porozmawiał z dwoma z trzech autorów dzieła. Grodecki i Jankowski opowiedzieli między innymi o nawiązaniach do polskiej literatury i sztuki oraz inspiracjach w warstwie graficznej komiksu.
Detektywistyczny kryminał w klimacie "Batmana" i "Sin City"
Podobnie jak w komiksach o Batmanie, mamy do czynienia z postacią nieposiadającą żadnych super mocy. Cyprian Leopold Różewicz zdaje się na swój spryt, inteligencję i zaawansowany technologicznie kostium ćmy. Wybór alter ego nie był zresztą przypadkowy. Różewicz ma bowiem jedną specyficzną słabość - światło. Jak mówi scenarzysta:
Ćma jest dosłownie obezwładniany przez światło. Światło go paraliżuje.
Grodecki zaznacza jednak, że tworząc swoją postać inspirował się też innymi cechami owada - połączeniem kruchości ze zwinnością.
Charakter postaci i klimat nocnej Warszawy oddaje też obraz. Plansze w czerni i bieli oraz lekka, choć wyrazista kreska mogą budzić skojarzenia ze słynnym komiksem "Sin City" Franka Millera. Jankowski mówi o tym tak:
Przy pracy nad Ćmą Tomek poprosił mnie, żebym użył metody digitalowej i abym zrezygnował z cięższej formy na rzecz bardziej kreskówkowej. Myślę, że doszukuję się inspiracji w pracy Franka Millera przy "Sin City", gdzie jest bardzo duża gra cieniem, czernią i konturami.
Retrofuturystyczna Warszawa na kartach komiksu
Twórcy zdecydowali się na ciekawe rozwiązanie w kreowaniu świata przedstawionego. Warszawa Ćmy łączy w sobie przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. Mówi Tomasz Grodecki:
Rafał "Rafa" Jankowski dodaje:
Jest to koncepcja retrofuturystyczna [...]. Z jednej strony akcja rozgrywa się w dwudziestoleciu międzywojennym [...], z drugiej strony problemy społeczne i życiowe dotyczą teraźniejszości, a z kolei technologia czasami wręcz wykracza poza współczesną. Jest to technologia, która być może za 100 lat będzie dostępna na rynku.
Komiks pełen odniesień
Ćma to nie tylko wciągająca historia, ale też gratka dla wielbicieli polskiej kultury. Sam główny bohater inspirowany jest postaciami trzech wielkich poetów: Cypriana Kamila Norwida, Leopolda Staffa i Tadeusza Różewicza. Na kartach komiksu zetkniemy się też z bohaterką, której pierwowzorem była Tamara Łempicka - wybitna polska malarka epoki art déco. Podobnych akcentów jest w komiksie dużo więcej. Tomasz Grodecki przyznaje, że chciał, aby wyróżniało to "Ćmę" na tle komiksów amerykańskich:
Grodecki dorzuca:
Chciałem, żeby komiks tym odróżnił się od "amerykańszczyzny". Żeby był zakorzeniony w naszej codzienności, naszej historii i czerpał ze sztuki.
Myślę, że Warszawa w dużej mierze przejawia się w "Ćmie" w architekturze, która otacza bohatera. W pierwszym zeszycie bardzo silnie widać na przykład element architektoniczny warszawskiej starówki, której kamienice są bardzo silnie widoczne na planszach. Przy pracy nad dwójką starałem się utrzymać ten klimat z jednyki.
Twórczy zespół autorów "Ćmy"
Jankowski ma na koncie swój autorski komiks - "Mięcho" (również wydawany przez Timof Comics). Na jego przykładzie wytłumaczył różnice w pracy nad dwiema publikacjami. Tworząc "Mięcho" Jankowski odpowiedzialny był za cały projekt. W przypadku "Ćmy" jest inaczej:
Tomek pisze scenariusz, Tomek wymyśla cały świat Ćmy i mówi mi, jak by chciał, żeby to wyglądało. Ja jestem tak jakby "narzędziem" w jego rękach.
Warto wyjść czasami nawet od absurdalnego konceptu, jak w przypadku "Ćmy" - superbohater bez super mocy, superbohater z super słabością i równocześnie na bazie tego budulca stawiać "dom". Tym domem jest proces twórczy, czyli rozpisywanie poszczególnych kadrów, pisanie dialogów, wymyślanie historii, wymyślanie postaci.
O czym jest drugi zeszyt komiksu "Ćma"?
W kolejnym tomie dzieła Jankowskiego i Grodeckiego Ćma zetknie się z nowym szefem mafijnego półświatka, siejącym postrach Elegantem. Oprócz tego będzie musiał stawić czoła złowrogiemu Zegarmistrzowi. Czytelnicy dowiedzą się też nieco więcej o przeszłości głównego bohatera.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!