Cztery windy i trzy podejścia. ZTM szuka projektanta wind przy Polu Mokotowskim

Na stacji Pole Mokotowskie - do trzech razy sztuka!

Już po raz trzeci Zarząd Transportu Miejskiego ogłosił przetarg na zaprojektowanie wind, które ułatwiłyby poruszanie się po stacji. Oprócz tego wykonawca musi uzyskać wszystkie potrzebne zgody i dokumenty. Choć ZTM stawia tylko jeden warunek - zmieścić się w budżecie, to dotychczasowi chętni i tak nie są w stanie go spełnić.

"Musieliśmy ogłosić przetarg po raz czwarty. Do tej pory oferty, które do nas trafiły zwyczajnie nie mieściły się w naszym budżecie. Mam nadzieję, że tym razem będzie inaczej i już wkrótce po stacji będzie można poruszać się łatwiej. Termin zgłoszeń upływa 26 czerwca"- mówi rzecznik ZTM Tomasz Kunert.

Urzędnicy chcą, by na stacji pojawiły się cztery dodatkowe windy - jedna z nich ma łączyć antresolę z peronem, a trzy pozostałe- antresolę z poziomem ulicy.

"Windy, które byłyby na powierzchni, chcielibyśmy żeby były po obu stronach alei Niepodległości - mniej więcej w osi ulicy Bruna. Kolejna, trzecia, byłaby przy chodniku, który niedawno zbudował ZDM wzdłuż torów tramwajowych" - dodaje Kunert.

Jeśli projektanta uda się wyłonić, będzie miał 160 dni na wykonanie pracy - później miasto będzie musiało znaleźć wykonawcę projektu. Oznacza to, że przy optymistycznym scenariuszu windy zaczną wozić pasażerów na początku przyszłego roku.