Dokarmianie kaczek – o tym warto wiedzieć!
Wiele osób nieświadomie robi zwierzętom krzywdę, dokarmiając je, niestety bardzo często pokarmem, który jest dla nich szkodliwy. Zanim, jednak wybierzemy się na spacer z bułką dla kaczek warto dowiedzieć się, jaki wpływ na te piękne zwierzęta ma karmienie ich pieczywem.
Czym dokarmiać kaczki i łabędzie?
Ptaków wodnych nie należy dokarmiać w sezonie letnim. W tym okresie kaczki i łabędzie są w stanie same zapewnić sobie pokarm ze zbiorników wodnych, na których przebywają. Na co dzień spożywają one rośliny wodne, małże, ślimaki oraz larwy owadów. Jest to dieta zupełnie inna, niż ta „proponowana” najczęściej przez człowieka – czyli chleb i bułka. Podczas trawienia chleba powstaje kwas chlebowy, który zakwasza układ pokarmowy ptaków, prowadząc do niebezpiecznej kwasicy żołądka. Zawarta w chlebie sól zaburza gospodarkę wodną organizmu. Chleb wywołuje u ptaków cukrzycę, uszkodzenie nerek i stawów. Niewłaściwa dieta może doprowadzić do wystąpienia zespołu tzw. anielskiego skrzydła. Jest to silna deformacja ostatniego stawu w skrzydle, zwierzęta które cierpią na to schorzenie nie będą mogły migrować ze swoim stadem co najczęściej oznacza dla nich śmierć.
Kaczki i łabędzie chętnie zjedzą ziarna zbóż, np. pszenicę, mieloną kukurydzę, surowe lub gotowane, drobno pokrojone warzywa, a także otręby i płatki zbożowe. Bardzo ważne jest, by nie wrzucać pokarmu do wody, lecz zostawić go na brzegu zbiornika wodnego.
Kiedy można dokarmiać ptaki wodne?
Występujące w mieście kaczki i łabędzie dokarmiać możemy tylko, wtedy gdy temperatura spadnie poniżej zera, a zbiornik wodny, na którym przebywają zwierzęta pokryje lód. Jeśli zaczniemy dokarmiać je wcześniej, to nie odlecą one do ciepłych krajów i zostaną zdane na łaskę lub niełaskę „dokarmiaczy”. Jeśli już zdecydujemy, że chcemy pomagać ptakom wodnym, to pamiętajmy, żeby robić to regularnie. Ptaki powinny same zdobywać pożywienie i nie należy ich w tym wyręczać, by nie uzależniły się od człowieka. Kaczki i łabędzie powinny zostać w mieście na zimę tylko i wyłącznie, wtedy kiedy mają pewność, że w jej trakcie pokarm ze zbiornika wystarczy im na przetrwanie bez pomocy człowieka.