Akcja prawie dla każdego
W przygotowanie najdłuższego szalika może się włączyć każdy - o ile znane mu jest szydełkowanie i robienie na drutach.
- Wystarczy zrobić kawałek szalika o szerokości 20 cm i w odcinkach 150 cm. Mogą być też krótsze. I przynieść do jednego z warszawskich punktów, gdzie ten szalik zostanie doszyty do pozostałych i przetransportowany do magazynu centralnego, gdzie będziemy szyć główny szalik - mówi Anna Endzelm, pomysłodawczyni akcji.
W Warszawie stacjonarnie działają trzy punkty
- La Lucy, Pereca 11 (tylko 15.01 do godz. 13.00)
- Punkt dla Pragi (w środy w godz. 18.00 - 20.00)
- Wake Up Cafe, Al. Zjednoczenia 1
Do tego szaliki można zawozić do indywidualnych koordynatorów: Mokotów (p. Agata), Ursus/Włochy/Ochota (inna pani Agata) - namiary znaleźć można na wydarzeniu na Facebooku.
Jak mówi pomysłodawczyni akcji, Anna Endzelm, ma ona na celu zintegrowanie środowiska rękodzielników, ale to nie koniec...
- Chciałam zrobić coś wyjątkowego dla WOŚP i poprosiłam swoje koleżanki dziewiarki o pomoc. Szalik chcemy zlicytować na aukcji. Pieniądze pójdą na cel 30. finału WOŚP. Kolejnym celem jest to, by być może postarać się ustanowić rekord Polski jeśli chodzi o najdłuższy szalik i być może rekord Guinessa - mówi Anna Endzelm.
W Polsce będzie to nowa kategoria rekordu, dlatego wyznaczono, że szalik powinien mieć przynajmniej 1 km długości. Jednak aby można go było w ogóle wziąć pod uwagę jeśli chodzi o rekord Guinessa, to powinien mieć co najmniej... 4,5 km!
Polecany artykuł:
W duchu zero-waste
Pierwszym aspektem zero-waste całej akcji jest to, że rękodzielnicy wykorzystują włóczki czy też skrawki napoczętych materiałów, które leżały u nich odłogiem i nie zostały wykorzystane. Jest też inny akcent w duchu niemarnowania całej akcji. W licytacji szalika znajdzie się zapis, że jego nowy właściciel ma obowiązkowo... wykorzystać go ponownie!
- Szalik po licytacji musi być zrecyclingowany w prosty sposób, czyli podzielony z powrotem na 150-centymetrowe kawałki. Zszyty w pledy, koce bądź rozdane po prostu jako szaliki dla potrzebujących - mówi Anna Endzelm.
Szczegóły akcji, kontakty oraz adresy znajdują się na wydarzeniu na Facebooku.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!