Nowe ronda powstaną u zbiegu Krasińskiego z Przasnyską na Żoliborzu oraz w pobliżu elektrociepłowni Siekierki, gdzie krzyżują się ul. Augustówka i Zawodzie. Zarząd Dróg Miejskich wstępnie dostał dofinansowanie na realizację obu inwestycji z rządowego funduszu Polski Ład.
Koszty będą bowiem spore. - Poznaliśmy już chętnych do wybudowania obu rond. W przypadku żoliborskiego mamy cztery oferty (najniższa wynosi nieco ponad 6,5 mln zł), zaś mokotowskiego trzy oferty (najtańsza opiewa na niecałe 8,3 mln zł). Teraz czas na ich analizę, a następnie wybór najlepszych. Wybrani wykonawcy na realizację projektów będą mieli 180 dni od dnia podpisania umowy - przekazali drogowcy.
Z czego wynika wybór miejsc nowych rond?
Jak zaznaczył ZDM, lokalizacje rond zostały wybrane na podstawie kompleksowego audytu niesygnalizowanych przejść dla pieszych. Kontrolerzy przeprowadzili pomiary, obliczenia i oceny, identyfikując miejsca wymagające interwencji. Ronda będą więc nie tylko poprawą infrastruktury drogowej, ale również środkiem zapobiegającym wypadkom i zwiększającym bezpieczeństwo pieszych.
Budowa nowych rond częścią planów ZDM na 2024 r.
Projekty budowy nowych rond są częścią szerszego planu poprawy infrastruktury drogowej w Warszawie. Działania te mają na celu stworzenie bardziej bezpiecznego i funkcjonalnego środowiska dla wszystkich użytkowników dróg - zarówno mieszkańców, jak i osób podróżujących przez miasto.
Zamiana tradycyjnych skrzyżowań na ronda ma wiele korzyści. Przede wszystkim poprawia przepustowość i płynność ruchu, eliminując konieczność zatrzymywania się pojazdów na sygnalizacji świetlnej. Ronda zwiększają również bezpieczeństwo kierowców i pieszych. Dzięki obniżonej prędkości pojazdów na rondach, ryzyko wypadków znacząco maleje.