plecak, szkoła

i

Autor: pixabay.com

Warszawa - niewiele ukraińskich dzieci zechce przystąpić do egzaminu ósmoklasisty?

2022-04-15 13:27

Prawdopodobnie niewielu uczniów i uczennic przybyłych do Polski po 24. lutego, podejdzie do egzaminu ósmoklasisty w Warszawie. To z powodu innego systemu nauczania i obaw z nim związanych. Więcej na ten temat w naszym artykule

Z rozmów przedstawicieli stolicy z dyrektorami miejskich placówek wynika, że mało które ukraińskie dziecko jest zainteresowane polskim egzaminem ósmoklasisty. - Będą to pojedyncze przypadki i trochę nas to nie dziwi - mówi Renata Kaznowska, wiceprezydent Warszawy. - My jako strona samorządowa od samego początku apelowaliśmy o to, by młodzież, uczniowie, którzy przyjeżdżają do Polski, przede wszystkim uczyli się języka polskiego i abyśmy mówili o klasach zerowych, takich powitalnych, a nie o nauce z polskimi podstawami programowymi. Dzisiaj to, że nie ma chętnych do egzaminu ósmoklasisty, w ogóle nas nie dziwi.

Club 100. Odkrywamy tajemnice radzieckiego baru w Szpiegowie

Dzieci z Ukrainy uczą się między innymi w Szkole Podstawowej nr 103. Ukraińskich ósmoklasistów jest tam obecnie tylko 4. Jedno dziecko zdecydowało się podejść do końcowych sprawdzianów ósmoklasisty. - Powodem rezygnacji był polski system nauczania - mówi nam Danuta Kozakiewicz, dyrektorka placówki. - Czworo uczniów przez długi czas nie zgłaszało się do egzaminu, troje zrezygnowało w tej chwili z mojej szkoły i poszło do systemu ukraińskiego i będą się uczyć zdalnie. Jedna dziewczynka złożyła deklarację zdawania języka obcego, co jest pewnego rodzaju deklaracją podejścia do egzaminu, ale nadal ma poważne wątpliwości, czy do tego egzaminu przystąpi.

Ukraińscy uczniowie, którzy trafili do ósmych klas szkół podstawowych, zdaniem dyrektorki zostali postawieni w nieciekawej sytuacji. - Mają w zasadzie trzy możliwe rozwiązania. Pierwsze to w momencie egzaminu rezygnacja ze szkoły polskiej i przejście do ukraińskiego systemu nauczania, co wiąże się z zerwaniem więzi ze znajomymi i brakiem takiego wsparcia psychologicznego - mówi. - Drugie wyjście to niepodejście w ogóle do egzaminu, ale pozostanie w naszej szkole na drugi rok. Ale wtedy uczeń będzie miał wpisane w dokumentach, że nie zdał, już będzie świadomość braku powodzenia.

Trzecia droga to podejście do egzaminu, lecz to może wiązać się z uzyskaniem słabych wyników, w szczególności z języka polskiego. - Dzieci, które miały zamiar dostawać się do szkół zawodowych, niewiele stracą, bo nawet napisany bardzo słabo egzamin sprawi, że będą mogły się do szkoły zawodowej dostać - mówi Kozakiewicz. - Ale te dzieci bardzo ambitne, które świetnie uczyły się w swoim kraju i chciały kształcić się w kierunku prawnika, lekarza, są w tym momencie pozbawione szans. To niesprawiedliwe i nie powinno mieć miejsca - dodaje.

Liczbę ukraińskich dzieci, które będą zdawały ósmoklasisty, poznamy po świętach.

Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!

Czy możesz mieć zespół lęku uogólnionego?
Pytanie 1 z 7
Jak często w ciągu ostatnich dwóch tygodni czułeś się zdenerwowany lub spięty?