Oto najdziwniejsze nazwy ulic w Warszawie
Ul. Nalewki (Śródmieście)
Choć niektórym "Nalewki" mogą jednoznacznie kojarzyć się z napojem alkoholowym, geneza tej nazwy jest całkowicie inna. Nalewkami nazywano bowiem naczynia, których używano do czerpania wody doprowadzanej z rzeczki zwanej Nalewką. Co ciekawe, historycznie ulica miała leżeć na tą właśnie rzeką.
Ul. Bagno (Śródmieście)
Choć bagno może nie brzmieć zbyt zachęcająco, nazwa ta wskazuje po prostu na stan tutejszych ziem. Ulica powstała bowiem w miejscu osuszonych w połowie XVIII w. bagien.
Ul. Cichej Wody (Ursynów)
Choć nazwa tej ulicy może kojarzyć się z niezwykle popularną piosenką, w rzeczywistości nie ma z nią nic wspólnego. Jak czytamy w dokumentach ratusza, nawiązuje do "nazwy dwóch potoków płynących po słowackiej stronie Tatr (Liptowska i Orawska), rzek będących lewym dopływem Odry uchodzącym powyżej ujścia Kaczawy, górnego biegu rzeki Zakopianki, dopływu potoku Poroniec w Tatrach oraz kilkusetmetrowego strumienia będącego dopływem Jasnej Wody, płynącego przez teren Cmentarza Centralnego w Szczecinie".
Ul. Dowcip (Śródmieście)
Choć o tej nazwie ulicy słyszał prawie każdy warszawiak, niewielu wie, skąd się wzięła. Jak dowiadujemy się z dokumentu ratusza, "nazwa pochodzi od dowcipnego fortelu właściciela posesji, spekulanta budowlanego Adolfa Szmidta, który zbudował tu w 1882 roku cztery domy czynszowe, pomimo nakazu dostarczenia światła mieszkańcom posesji Mazowiecka 8".
Ul. Kaczy Dół (Wawer)
Wytłumaczenie, skąd wzięła się ta nazwa ulicy, jest stosunkowo łatwe. Droga znajduje się bowiem na terenach, które historycznie były określane w taki właśnie sposób.
Ul. Kamienne Schodki (Śródmieście)
Genezy tej nazwy nie trzeba chyba nikomu tłumaczyć. Co ciekawe, warto jednak wiedzieć, że ulica ta bywała również nazywana Przechodnią, Ciasną i Pieszą.
Ul. Kozia Górka (Praga-Południe)
Ul. Kozia Górka otrzymała oficjalnie nazwę, którą wcześniej nosiła zwyczajowo. Zaczerpnięto ją więc z wyrażenia, którego używali okoliczni mieszkańcy.
Ul. Koński Jar (Ursynów)
Nazwę "Koński Jar" należy podzielić na dwie części, aby dobrze zrozumieć jej pochodzenie. Jak czytamy w dokumentach ratusza, "przez wiele lat w tej części Ursynowa znajdowały się gospodarstwa rolne, na których wypasano konie". Dodatkowo ulica przebiegała pomiędzy licznymi pagórkami.
Ul. Na Bateryjce (Ochota)
Najprostsze skojarzenia ze słowem "Bateryjka" nie pomogą w odgadnięciu, od czego pochodzi ta nazwa. - Nazwa ulicy wzięła się od fortów wolskich i baterii artyleryjskiej, którą dowodzona przez Juliana Konstantego Ordona podczas powstania listopadowego Reduta 54 broniła podejścia do miasta przed Rosjanami - dowiadujemy się.
Ul. Lisi Jar (Ursynów)
W dokumentach miasta znajdujemy następującą definicję nazwy "Lisi Jar": "długi na 350 metrów i głęboki na 50 metrów jar w pobliżu Rozewia i Jastrzębiej Góry na obszarze Nadmorskiego Parku Krajobrazowego, ciągnący się wąskim pasem do Morza Bałtyckiego". Jednocześnie zaznaczono jednak, że nazwa może również pochodzić od pobliskiego Lasu Kabackiego oraz lisów, które w nim żyją.
Ul. Polskie Drogi (Ursynów)
Nazwa tej ulicy pochodzi oczywiście do serialu "Polskie drogi". Co ciekawe, znalazła się w tym miejscu nieprzypadkowo. Nawiązuje bowiem do pobliskiej ul. Alternatywy 4.
Ul. Rożek (Wawer)
Choć w lecie "Rożek" może się kojarzyć głównie z lodowym deserem, w tym przypadku chodzi oczywiście o zbieg dwóch ulic, mały róg.
Ul. Ruskowy Bród (Białołęka)
Ulica Ruskowy Bród położona jest na terenach, które historycznie nosiły taką nazwę. Wcześniej była to bowiem niewielka wieś, którą w latach 70. włączono do Warszawy. Skąd jednak podobne określenie? Prawdopodobnie od przejścia przez okoliczną rzeczkę, która wówczas musiała mieć kolor brunatny (ruskowy).
Ul. Starego Doktora (Wawer)
Rzeczony "Stary Doktor" to w rzeczywistości Janusz Korczak, który patronuje ulicy. Korczak urodził się w Warszawie, tutaj studiował i pracował, a jako Stary Doktor wygłaszał pogadanki radiowe dla dzieci.
Ul. Urwisko (Ursynów)
Ulica ta nosi nazwę "Urwisko" z prostego powodu. Prowadzi bowiem w kierunku stromej Skarpy Wilanowskiej.
Ul. Suchy Las (Ursus)
Wytłumaczeń nadania podobnej nazwy może być w teorii sporo. "Suchy Las" pochodzi jednak ostatecznie "od nazwy wsi w graniczącej z Ursusem gminie Michałowice".
Ul. Wilczy Dół (Ursynów)
Geneza tej nazwy okazuje się podobna do nazwy "Lisi Jar". Zapewne została bowiem nadana ze względu na pobliski Las Kabacki i zwierzęta, które miały być łapane w wykopane w ziemi jamy.
Ul. Małej Żabki (Białołęka)
Co ciekawe, miejskie dokumenty nie zawierają ciekawostek na temat tej nazwy i prowadzą do hasła "żaba". Wygląda więc na to, że ktoś po prostu wybrał na nazwę ulicy... coś uroczego.
Ul. Cudne Manowce (Białołęka)
Ta nazwa będzie kojarzyła się przede wszystkim osobom obeznanym w świecie kultury. "Cudne manowce" to bowiem "tytuł zbioru utworów Edwarda Stachury (opublikowanych pod tym tytułem w 2001 roku), jak również tytuł dwupłytowego albumu grupy Stare Dobre Małżeństwo z roku 2000, który dwa lata później pokrył się platyną".
Ul. Kubusia Puchatka (Śródmieście)
Tej nazwy chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć. Które dziecko nie kocha Kubusia Puchatka!
Ul. Pamiętajcie o Ogrodach (Śródmieście)
Ta nazwa pochodzi oczywiście od piosenki z tekstem Jonasza Kofty i muzyką Jana Pietrzaka. Nawiązuje zresztą do niedalekiego ronda im. Kofty.
Ul. Or-Ota (Żoliborz)
Choć nazwa ta może brzmieć tajemniczo, czy wręcz egzotycznie, to jedynie mylne złudzenie. Chodzi bowiem oczywiście o poetę i varsavianistę Artura Franciszka Michała Oppmana.
Ul. Burleska (Bielany)
Czym jest burleska, raczej nikomu nie trzeba tłumaczyć. Ciekawostką może być jednak, że nieopodal tej ulicy znajduje się ul. Kalambur.
Ul. Antka Rozpylacza (Wola)
Rzeczony Antek Rozpylacz to oczywiście Antoni Szczęsny Godlewski, powstaniec warszawski. Jego pseudonim zaczerpnięto od potocznej nazwy pistoletu maszynowego, którym się posługiwał.
Ul. Szklanych Domów (Praga-Południe)
Skąd wzięła się nazwa Szklane Domy? To oczywiście motyw z powieści Stefana Żeromskiego „Przedwiośnie”, z którym w szkołach zapoznają się wszyscy młodzi Polacy. To nie jest jednak pełne wytłumaczenie pochodzenia nazwy lub tego, z czym można ją kojarzyć.
- Taką samą nazwę nosiło Stowarzyszenie Wzajemnej Pomocy Lokatorów Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej założone w 1927 roku w celu organizacji życia społecznego w budowanych przez nią osiedlach na Żoliborzu. Prowadziło ono biblioteki i czytelnie miejskie, organizowało zajęcia pozaszkolne dla dzieci z robotniczych rodzin, organizowało imprezy lokalne, a także pełniło po części rolę opiekuna społecznego, pomagając w trudnych sytuacjach losowych. Jego fundusze pochodziły ze składek obliczanych procentowo od czynszów. Działało do września 1939 roku - czytamy w dokumentach miasta.