- Na miejscu jest 20 samochodów gaśniczych i 70 strażaków. W tej chwili sytuacja nie jest opanowana. Nie mamy informacji o
osobach poszkodowanych. Cały czas strażacy starają się ugasić ogień i ograniczyć jego rozprzestrzenianie na całą część hali - informuje rzecznik Mazowieckiej Straży Pożarnej Karol Kierzkowski.
Na miejsce cały czas wysyłane są kolejne samochody straży pożarnej. Są tam też policjanci, którzy wyznaczają objazdy. Czasowo dla ruchu została zamknięta ulica Piwna.