Choć ubiegłoroczny marsz z uwagi na pandemię miał przyjąć formę zmotoryzowaną, oprócz aut i motocykli pojawiło się wielu pieszych. Do zamieszek dochodziło kilkukrotnie m.in. na trasie wiodącej z ronda Dmowskiego do Stadionu Narodowego, a starcia z policją przybrały najgroźniejszy obrót w rejonie ronda de Gaulle'a i stacji Warszawa Stadion. Ratusz podsumował straty następnego dnia. Teraz, w odpowiedzi na interpelację radnej Koalicji Obywatelskiej Renaty Królak, podał konkretne kwoty. - Prace naprawcze na terenach będących w gestii Zarządu Dróg Miejskich oszacowane zostały na kwotę 5 800 złotych, a koszty oczyszczania poniesione przez Zarząd Oczyszczania Miasta na około 20 000 złotych. Daje to kwotę łączną w wysokości 25 800 złotych. Dodatkowo koszt przywrócenia do użytkowania uszkodzonej stacji Veturilo został oszacowany przez operatora systemu na około 4 000 złotych - poinformował Michał Wojdat, sekretarz miasta. Podczas ubiegłorocznego Marszu Niepodległości zostały m.in. powyrywane słupy i kostka brukowa, zniszczone drzwi do jednego z biur urzędu miasta w Alejach Jerozolimskich przy rondzie de Gaulle’a oraz częściowo spalona stacja Veturilo.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!