Inflacja w listopadzie 2023, dane GUS
Ankietowani przez PAP Biznes analitycy oczekiwali wzrostu cen w listopadzie o 6,6 proc. rdr i wzrostu o 0,8 proc. mdm.
Żywność i napoje bezalkoholowe zdrożały o 7,2 proc. w ujęciu rok do roku - w ujęciu miesięcznym wzrosły o 0,8 proc. Nośniki energii podrożały o 7,9 proc. rdr, ale potaniały o 0,1 proc. mdm. Ceny paliw spadły w ujęciu rok do roku o 5,7 proc., ale wzrosły o 8,8 proc. mdm.
Ekspert: to pewne zaskoczenie
"Wyniki szybkiego odczytu inflacji to pewne zaskoczenie. Spodziewaliśmy, że średnioroczna inflacja w listopadzie w relacji do minionego roku może być wyższa niż w październiku. Tymczasem okazało się, przynajmniej na ten moment, że ceny w ciągu roku wzrosły o 6,5 proc., tj. o 0,1 pkt proc. mniej niż przed miesiącem" – stwierdził w komentarzu do danych GUS ekspert ekonomiczny Konfederacji Lewiatan Mariusz Zielonka.
Dodał, że głównym czynnikiem utrzymującym roczną inflację w ryzach są ceny paliw, mimo że ceny na stacjach są o 5,7 proc. niższe niż przed rokiem.
"Paliwa w ciągu miesiąca podrożały jednak aż o 8,8 proc. To oczywiście efekt wyborczy orlenowskiego cudu cenowego" – stwierdził ekspert ekonomiczny Lewiatana.
"W relacji miesięcznej też można dostrzec, że nie pożegnaliśmy się jeszcze z podwyższoną inflacją. Ceny w ciągu miesiąca wzrosły średnio o 0,7 proc. Przy czym za żywność płacimy więcej o 0,8 proc. Biorąc pod uwagę, że ceny hurtowe dla firm zaczęły ponownie rosnąć, po kilku miesiącach deflacji, nie należy oczekiwać większego cudu jeśli chodzi o stabilizację cen" – dodał Zielonka.