Warszawa

i

Autor: SHUTTERSTOCK Warszawa

Samorządy

Jest podpis prezydenta w sprawie końca janosikowego. Warszawa zaoszczędzi miliardy?

Tzw. janosikowe przez lata było zmorą najbogatszych polskich samorządów, w tym Warszawy. Teraz prezydent Andrzej Duda złożył podpis na nowym prawie. Dzięki niemu już wkrótce problem janosikowego zniknie. Czy to oznacza, że stolica znacząco się wzbogaci?

Janosikowe do likwidacji

Istniejące od 2003 roku "janosikowe" od początku budziło duże negatywne emocje. Było to prawo, które zobowiązywało samorządy posiadające ponadprzeciętnie duże wpływy z podatków do dokonywania dodatkowej wpłaty do budżetu państwa. W ten sposób niejako dzieliły się tymi środkami z mniej zamożnymi powiatami. Stąd nazwa nawiązująca do słynnego górskiego rozbójnika, który zabierał bogatym i dawał biednym.

Od samego początku jednak wiele osób twierdziło, że "janosikowe" nie jest sprawiedliwe, a wręcz zostało stworzone w sprzeczności z konstytucją. Powstała nawet specjalna petycja w sprawie zmian w prawie, która lata temu została jednak odrzucona przez pierwszy rząd Donalda Tuska. Dziś jednak rząd pod tym samym kierownictwem przeforsował nową ustawę o dochodach samorządów terytorialnych, która znosi "janosikowe". W poniedziałek podpisał ją prezydent Andrzej Duda.

Ile zarobi Warszawa na braku janosikowego?

To dobra wiadomość przede wszystkim dla najbogatszych samorządów w Polsce, a zwłaszcza Warszawy, która zawsze znacząco wystawała ponad ogólnokrajową normę pod względem wpływów podatkowych. To zrozumiałe, biorąc pod uwagę wielkość miasta i liczbę podmiotów opłacających tu swoje podatki.

O podpisanie nowego prawa zwracali się do prezydenta między innymi przedstawiciele Związku Miast Polskich.

Na mocy nowej ustawy zmieni się sposób finansowania samorządów. Od tej pory będą one finansowane głównie z tytułu podatków PIT oraz CIT. To zaś oznacza prawdziwą rewolucję w finansowaniu samorządów. Poza tym potrzeby samorządów zostały wyodrębnione w kilku kategoriach: wyrównawcze, oświatowe, rozwojowe, ekologiczne i uzupełniające.

Jak szacuje ministerstwo finansów, dzięki zmianie prawa dochody samorządów mają wzrosnąć w przyszłym roku nawet o 16 miliardów złotych, a w perspektywie 10 lat nawet o 345 miliardów. Z kolei dla samej Warszawy oznacza to nawet dodatkowe dwa miliardy złotych rocznie.

Dworek Lucy z serialu "Ranczo" - zobacz zdjęcia:

Potężne korki w Warszawie. Trasa Łazienkowska stoi od rana