Kolejny protest przedsiębiorców w stolicy zakończył się zamieszkami i aresztowaniami, choć rozpoczął się pokojowo. Strajkujący zebrali się w sobotę o godzinie 14 na placu Defilad. Co ciekawe było ich niewielu, za to policjantów, którzy otoczyli cały plac było kilka razy więcej.
Początkowo strajkujący przestrzegali wszystkich przepisów. Nosili maseczki i zachowywali odległość od pozostałych protestujących. W pewnym momencie zdecydowali jednak ruszyć przed pałac prezydencki i wtedy rozpoczęły się zamieszki.
Policjanci starali się zablokować im drogę, a protestujący próbowali przedrzeć się przez blokujących ich funkcjonariuszy. Ostatecznie protest został zatrzymany przez policję przy pomniku Kopernika obok Karkowskiego przedmieścia. Kilka osób zostało zatrzymanych za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza. Właśnie za to został zatrzymany kandydat na prezydent RP Paweł Tanajno.
Protestujący zapowiedzieli już, że w przyszłym tygodniu wrócą do stolicy, aby ponownie strajkować.