Projekt Parku Naturalnego Golędzinów

i

Autor: materiały UM Warszawa

Ma być największy park w Warszawie. Póki co jest największa afera

2022-06-10 20:16

Ekolodzy alarmują - ta inwestycja to nie jest dobry pomysł. Chodzi o utworzenie Parku Naturalnego Golędzinów na terenie Pragi Północ. Jest to obszar Natura 2000, który zdaniem przeciwników pomysłu ratusza zdecydowanie lepiej radzi sobie bez ludzkiej ingerencji.

Otwarcie Planetarium Śląskiego - Parku Nauki

Park zamiast dzikiego terenu

Park Naturalny Golędzinów ma powstać na Pradze-Północ na terenie, który rozciąga się wzdłuż koryta Wisły na długości niemal trzech kilometrów – pomiędzy mostem Gdańskim a mostem Grota-Roweckiego - i zajmuje powierzchnię około 65 hektarów. Od wschodu ograniczony ma być wałem przeciwpowodziowym, a na zachodnim skraju stromą skarpą wiślaną. Wejście do parku planowane jest na wysokości Pawilonu Edukacyjnego Kamień.

Informacja o utworzeniu nowego parku spadła na mieszkańców jak grom z jasnego nieba. Decyzję w czwartek ogłosił prezydent Trzaskowski. Następnego dnia jego urzędnicy studzili nastroje.

- Utworzenie na tym terenie parku naturalnego oznacza chęć ochrony naturalnej nadwiślańskiej przyrody. Golędzinów to rejon płytkiego koryta Wisły, który zapewnia korzystne warunki do życia a dla nas do obserwacji wielu ptaków wodnych. To obszar Natura 2000, a także warszawski obszar chronionego krajobrazu - mówi Monika Beuth-Lutyk z Urzędu Miasta.

Jeszcze w tym roku miasto ogłosi konkurs architektoniczny, który pozwoli na wybór wykonawcy dokumentacji projektowej. Następnie po uzyskaniu wszystkich uzgodnień rozpoczną się prace budowlane. Ich zakres obejmie m.in. wykonanie elementów małej architektury oraz wytyczenie ścieżek i przejść na terenie parku.

Ekolodzy: to nie jest dobry pomysł

Po opublikowaniu planów ratusza w sieci zawrzało. Po co robić park w miejscu pełnym zieleni - nad tym zastanawia się wiele osób w komentarzach pod postem prezydenta Trzaskowskiego.

- Nie ma się czym chwalić - komentuje Krzysztof Cibor z Greenpeace Polska. - Tu nie chodzi o to, czy to jest obszar Natura 2000 czy też nie. To jest miejsce, których w Warszawie i okolicach jest coraz mniej, gdzie dzika przyroda po prostu funkcjonuje. Gdzie żyją ptaki, drobne ssaki, jest cała masa nadwiślańskiej przyrody, dla którego ten obszar Natura 2000 został ustanowiony. Jeśli mamy coś takiego niedaleko centrum miasta, to powinniśmy o to dbać, aby przyroda mogła sobie tam sama rządzić.

W wysłanym do dziennikarzy komunikacie miejscy urzędnicy zaznaczyli, że na miejscu powstaną elementy małej architektury, wytyczone zostaną ścieżki i przejścia na terenie parku. Wciąż pojawiają się zapewnienia, że nie będzie to gwałtowna ingerencja. 

- Myślimy tu raczej o drewnianych pomostach, które umożliwią podziwianie rzadkich gatunków roślin i ptaków, które się tutaj znajdują - mówi Monika Beuth-Lutyk.

- Projekt prezydenta Trzaskowskiego na ten naturalny park powinien brzmieć "nie ruszajmy już nic. Niech to zostanie tak, jak jest" - kwituje Krzysztof Cibor. - Jakiekolwiek ingerencje to będzie wydanie pieniędzy, które może popsuć to, co już tam mamy. Nie twórzmy z tego miejsca kolejnej inwestycji, która będzie ładnie wyglądać w folderach, a które będzie uboższe o to życie, które tam dziko się toczy.

Przeciwny utworzeniu parku jest też radny Pragi Północ Grzegorz Walkiewicz, który w internecie utworzył petycję przeciwko temu pomysłowi.

QUIZ na rasowego mieszczucha! Jesteś z miasta? Powinieneś zaorać ten test

Pytanie 1 z 9
Jak wygląda Twój powrót do domu z pracy?

Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!