Czasy się zmieniają, ale maturzystom przed egzaminem dojrzałości od zawsze towarzyszą te same emocje. Stres, ekscytacja, zmartwienie - czy w XXI wieku, czy w PRL się nie zmieniają. Na przestrzeni lat miała miejsce jednak wielka metamorfoza. Spójrzcie, jak wyglądały matury w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.
Tak wyglądała matura w PRL-u
Matura w PRL-u różniła się od tej obecnej w wielu aspektach, zarówno pod względem formy, jak i treści. Ówcześnie była ona egzaminem państwowym, który musiał zdać każdy absolwent szkoły średniej, aby uzyskać świadectwo dojrzałości. Egzamin składał się z trzech części: pisemnej, ustnej i praktycznej.
Część pisemna obejmowała testy z przedmiotów ogólnokształcących, jak język polski, matematyka, fizyka, chemia, biologia, geografia, historia, język obcy (wtedy często zdawano rosyjski) oraz test z wiedzy o społeczeństwie.
Część ustna natomiast rozpoczynała się od wylosowania jednego z trzech tematów z języka polskiego. Część praktyczna dotyczyła przedmiotów technicznych, jak np. rysunek techniczny, fizyka techniczna, chemia techniczna. Matura każdego ucznia różniła się więc od siebie.
Zobacz: Warszawskie studniówki w czasach PRL. Młodzież potrafiła się bawić
Matura 2024
Obecnie matura jest egzaminem zintegrowanym, który składa się z dwóch części: pisemnej i ustnej. Część pisemna obejmuje testy z języka polskiego, matematyki oraz minimum jednego przedmiotu wybranego przez ucznia spośród wybranych na poziomie rozszerzonym. Część ustna składa się z egzaminu ustnego z języka polskiego oraz z egzaminu ustnego z jednego z przedmiotów egzaminacyjnych na poziomie rozszerzonym.
Obecnie matura sprawdza wiedzę ucznia w zakresie określonych przedmiotów, natomiast matura w PRL-u była bardziej wszechstronna i obejmowała wiele aspektów. Jednakże w porównaniu z maturą w PRL-u obecny egzamin jest bardziej wymagający i koncentruje się na bardziej aktualnych zagadnieniach oraz na umiejętnościach analitycznego myślenia i rozwiązywania problemów.
W naszym kraju istnieje również opcja napisania matury międzynarodowej, co w PRL-u nie było możliwe. Który egzamin był "lepszy"? Tego nie powinniśmy różnicować. Każdy maturzysta jest inny i różne rzeczy mogą stanowić dla niego wyzwanie. Wszystkim, przed którymi wciąż ta wielka próba, życzymy połamania piór!
Czytaj także: Matura 2023. Tak wyglądał egzamin z języka polskiego w warszawskich liceach