Uniwersytet Warszawski 15 kwietnia otworzył oferty w przetargu na zadanie „Budowa budynku naukowo-dydaktycznego przy ul. Bednarskiej 2/4”. Budynek zaprojektowany przez architektów z BBGK ma powstać na tyłach Wydziału Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii i służyć m.in. studentom tego wydziału. Nieopodal znajduje się niedawno otwarta kładka pieszo-rowerowa i bulwary wiślane. W najbliższej okolicy mieszczą się również inne obiekty Uniwersytetu Warszawskiego, jak chociażby BUW.
Nowy gmach Uniwersytetu Warszawskiego ma mieć powierzchnię użytkową rozciągającą się 15 tys. mkw. Będzie to przecięty na krzyż dwoma korytarzami budynek. Wyróżniać mają go liczne przeszklenia. Im wyższe piętro, tym więcej będzie w nim dziedzińców oraz otwarć ogrodów. Takie rozwiązanie zapewni nie tylko atrakcyjne doświetlenie korytarzy gmachu, ale także będzie regulować mikroklimat. Zieleń będzie obecna nie tylko we wnętrzu budynku, ale także na jego dachu.
Kiedy powstanie nowy gmach UW przy Bednarskiej?
Warunki przetargu zakładają, że budowa nowego gmachu zakończy się po 33 miesiącach od podpisania umowy z wykonawcą. Oferty w nim złożyło aż 10 firm. Problem polega jedynie na tym, że każda z nich znacznie przekracza budżet zarezerwowany przez uczelnię na tę inwestycję, który wynosi 128,6 mln złotych.
Najwięcej, bo aż nieco ponad 231 mln złotych, zażyczyła sobie firma Budimex. Prace na podobną kwotę wyceniły też 4 inne firmy. Najtaniej budowę jest w stanie przeprowadzić firma FineTech Construction, jednak nawet jej oferta jest o prawie 60 mln złotych wyższa niż budżet uczelni na to przedsięwzięcie.
W takiej sytuacji rozstrzygnięcie przetargu stoi pod znakiem zapytania. Uniwersytet Warszawski może go unieważnić i rozpisać na nowo w nadziei, że tym razem oferty będą niższe lub znaleźć dodatkowe pieniądze na budowę gmachu.