Maraton odbywa się nieprzerwanie od 1979 roku. Rekordzistą biegu jest Kenijczyk Sammy Kibet, który dokładnie 11 lat temu pokonał pokonał ponad 42 km biegu w czasie 2:08:17. Wśród kobiet ten rekord wynosi 2:29:04, który 3 lata temu ustanowiła rodaczka Sammy’ego – Rebecca Korir.
Dyrektor Maratonu Marek Tronina liczy, że ten czas uda się poprawić. - Po pierwsze nie jest szczególnie wyśrubowany, a po drugie mamy bardzo wyrównaną i mocna stawkę u dziewczyn. Liczę, że jakąś minutkę uda się urwać - mówi Tronina.
Sam Maraton to nie wszystko
Trasa Maratonu raczej się nie zmienia w ostatnich latach. Tegoroczna cztery razy przetnie Wisłę, poprowadzi poprzez istotne miejsca dla Warszawy. Tronina przestrzega biegaczy przed jednym z jej punktów. - Najtrudniejszy jest podbieg ulicą Belwederską. Jest dość długi i stromy, tam jest z 500 metrów takiego długiego podbiegu. Raz nim biegłem na półmaratonie, na szczęście było blisko mety. Na górze nie wiedziałem, jak się nazywam, a stamtąd do mety maratonu jest jeszcze daleko.
Jeśli dla kogoś to zbyt duże wyzwanie, to organizatorzy przygotowali także inne biegi - Sztafetę Maratońską oraz Pekao S.A. Warszawską Dychę, która odbędzie się po raz pierwszy. Dla młodszych przygotowano Mini Maraton, a dla kibiców - miasteczko biegowe obok mety Maratonu, czyli przy Multimedialnym Parku Fontann.
Maraton to od wielu lat także akcja #BiegamDobrze. Dzięki niej zebrano już łącznie 7 milionów złotych, które zostały przeznaczone na cele charytatywne. Aby wziąć udział w przedsięwzięciu, należało podczas zapisów zdecydować się na ścieżkę charytatywną i wybrać jedną z organizacji, na którą rozpocznie się zbiórka pieniędzy, a następnie postarać się o zapełnienie swojej wirtualnej skarbonki.
Wiele ulic zostanie zamkniętych
Maraton oznacza znaczne utrudnienia dla kierowców. Zamknięta będzie Wisłostrada, ale problemy napotkają także mieszkańców Wilanowa, Mokotowa, Żoliborza, Śródmieścia oraz Pragi. Na stronie Maratonu Warszawskiego znajdują się informacje o wszystkich utrudnieniach.
ZOBACZ TAKŻE: