Emerytura wciąż nie pozwala niestety wielu seniorom na godne życie. Szczególne problemy powoduje inflacja - wszystko drożeje, a świadczenie nadal pozostaje na tym samym poziomie. Na co więc będą mogli liczyć seniorzy w 2023 roku? Zasięgnęliśmy do informacji z Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej oraz ZUS.
Najniższa emerytura ZUS. Waloryzacja 2023
- Budujemy silną Polskę. Przyszłość opartą na stabilnym fundamencie m.in. na polityce senioralnej. Zobowiązaliśmy się aktywizować najstarsze pokolenie, ale też je wspierać finansowo. Nasza pomoc realnie przekłada się na sytuację każdego seniora w Polsce. Podejmujemy rozważne decyzje. W przyszłym roku proponujemy waloryzację procentowo-kwotową. Gwarantujemy, że od marca 2023 roku świadczenia wzrosną nie mniej niż o 250 zł - zaznaczyła jeszcze w październiku 2022 roku minister Marlena Maląg.
Emerytury i podobne świadczenia w 2023 roku wyniosą więc minimum:
- Najniższa emerytura, renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renta rodzinna i renta socjalna - wzrost z 1338,44 zł w 2022 roku do 1588,44 zł w 2023 roku;
- Najniższa renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy - wzrost z 1003,83 zł w 2022 roku do 1191,33 zł w 2023 roku.
Podobna podwyżka będzie gwarantowana dla emerytów, którzy mają staż co najmniej 20 lat pracy - w przypadku kobiet i 25 lat - w przypadku mężczyzn. Na waloryzację świadczeń w 2023 roku ma zostać przeznaczone rekordowe 41,8 mld zł.
Czytaj również: Dostałeś telefon z "infolinii" ING Bank Śląski? Lepiej sprawdź pieniądze na koncie, oszuści mają nowy sposób
Emerytura 1 grosz? Niektórzy dostają dosłownie groszowe świadczenia
Co być może zaskakujące, wśród emerytów są jednak osoby, które otrzymują świadczenie na poziomie... 1 grosza. Jak przekazała prezes ZUS Gertruda Uścińska, podobną emeryturę dostaje kobieta, która przepracowała jeden dzień na umowie zleceniu. 2 grosze dostaje natomiast mężczyzna, który przez jeden dzień prowadził własną działalność.
Najwyższa emerytura w Polsce
Ile za to dostaje emeryt-rekordzista? Z informacji podanych przez Uścińską wynika, że "szczęśliwcem" tym jest mężczyzna, który przez 67 lat pracował jako naukowiec nauk przyrodniczych i technicznych, po czym przeszedł na emeryturę w wieku 85 lat. Jego świadczenie wynosi 37 815 zł.
Rekordzistką jest natomiast kobieta, która przepracowała 61 lat i przeszła na emeryturę w wieku 81 lat. Otrzymuje ona aż 26 868 zł.