zdjęcia

Najstarsze wieżowce w Warszawie. Nie tylko PAST-a i Prudential

2024-10-10 21:40

Obecnie Warszawa słynie z imponujących drapaczy chmur, ale nie zawsze tak było. Historia wieżowców w stolicy jest stosunkowo krótka, a przed upadkiem PRL było ich niewiele, jednak te, który powstały były wyjątkowo interesujące, a każdy z nich skrywa różne tajemnice. Tak wyglądają najstarsze wieżowce w Warszawie.

Spis treści

  1. PAST-a to pierwszy niebotyk w Warszawie. Ma ponad 100 lat
  2. Na szczycie zniszczonego Prudentiala zamieszkał sokół
  3. Pałac Kultury i Nauki, czyli dar narodów radzieckich dla narodu polskiego
  4. Pierwszy akademik w wieżowcu oraz Ściana Wschodnia
  5. W Hotelu Forum bywały gwiazdy światowego formatu
  6. Klątwa rabinów i wysyp nowych wieżowców w Warszawie

Dziś panorama Warszawy jest najeżona majestatycznymi wieżowcami, jednak jeszcze niedawno miasto to wyglądało całkiem inaczej, a wysokie budynki można było policzyć w nim na palcach jednej ręki. Nie oznacza to, że nie było ich wcale. Architekci od lat prześcigają się w innowacyjnych pomysłach i starają się zapisać w historii, z pewnością tak było również podczas projektowania pierwszych stołecznych wysokościowców.

PAST-a to pierwszy niebotyk w Warszawie. Ma ponad 100 lat

Pierwszym wysokościowcem w stolicy był tzw. PAST-a, swoją nazwę zawdzięcza on drugiemu właścicielowi, czyli Polskiej Akcyjnej Spółce Telefonicznej, ta przejęła budynek w 1922 roku, jednak sam wieżowiec powstał dużo wcześniej. Nieruchomość przy Zielnej 39 wzniesiono w latach 1906-1908. Początkowo swoją siedzibę miało tam szwedzkie Towarzystwo Akcyjne Telefonów „Cedergren”, tak też wówczas na nią mówiono. Budowla została wzniesiona przez firmę Władysława Czosnowskiego na podstawie projektu Bronisława Brochwicza-Rogoyskiego. Wyróżniała ją nie tylko jej imponująca jak na ówczesny standardy wysokość - budynek mierzy 51,5 metra i ma 11 kondygnacji - ale również walory architektoniczne. Została ona wzniesiona w duchu modernistycznego nowego historyzmu, który był inspirowany średniowieczem. PAST-a przypomina wieżę zamkową i jest jedną z najwcześniejszych konstrukcji żelbetowych tego typu w Europie. Był to najwyższy budynek w stolicy aż do 1933 roku, kiedy to zbudowano wieżowiec towarzystwa ubezpieczeniowego Prudential.

Na szczycie zniszczonego Prudentiala zamieszkał sokół

Budynek przy placu Powstańców Warszawy 9, w którym dziś mieści się Hotel Warszawa powstał w latach 1931-1933. Początkowo były tam luksusowe apartamenty, mieszkania służbowe i pomieszczenia gospodarcze, a także przestrzeń biurowa, gdzie biuro miało m.in. brytyjskie Towarzystwo Ubezpieczeń „Prudential”, któremu budynek do dziś zawdzięcza swoją zwyczajową nazwę. Jego projekt stworzył Marcin Weinfeld. Niebotyk mierzy 66 metrów wysokości i ma 17 kondygnacji. W czasie II wojny światowej wieżowiec mocno ucierpiał, a po jej zakończeniu przez kilka lat na jego spalonym szczycie gniazdował sokół wędrowny. Musiał wyprowadzić się dopiero, gdy rozpoczęła się jego obudowa, nowy socrealistyczny kostium budynku ponownie zaprojektował Marcin Weinfeld. W latach 2010-2018 przeprowadzono tam generalny remont, podczas którego przywrócono mu przedwojenny wygląd.

Pałac Kultury i Nauki, czyli dar narodów radzieckich dla narodu polskiego

W 1955 roku w centrum zniszczonej wojną stolicy wyrósł potężny budynek, którego z pewnością nie trzeba nikomu przedstawiać. Pałac Kultury i Nauki powstał z inicjatywy Józefa Stalina i był darem narodów radzieckich dla narodu polskiego. Zaprojektował go Lew Rudniew, a przy wznoszeniu 160-metrowej wieży z iglicą osiągającą wysokość 237 metrów pracowało od 3500 do 5000 robotników ze Związku Radzieckiego i około 4000 Polaków. W chwili gdy go ukończono, PKiN był drugim najwyższym budynkiem w Europie i ósmym najwyższym budynkiem na świecie.

Pierwszy akademik w wieżowcu oraz Ściana Wschodnia

Na kolejne wysokościowce warszawiacy musieli poczekać do lat 60. To wówczas powstał Dom Studencki „Riviera". To charakterystyczny niebieski budynek przy ul. Waryńskiego 12, który zbudowano w 1964 roku. Jego wysokość całkowita to 80 metrów, a wysokość do dachu 67 metrów. Od początku mieści się tam akademik, był to pierwszy w Polsce wysokościowiec, który pełnił taką funkcję.

Z kolei w 1969 roku ukończono budowę tzw. Ściany Wschodniej, czyli zespół architektoniczno-urbanistycznego między ul. Świętokrzyską, ul. Jasną, ul. Marszałkowską i Al. Jerozolimskimi. Składają się na niego m.in. trzy charakterystyczne wieżowce mieszkalne. Każdy z nich jest do siebie bliźniaczo podobny, ale różnią się one minimalnie, jeśli chodzi o wysokość. Wysokościowiec przy ul. Zgoda ma 87 metrów, ten przy ul. Świętokrzyskiej 85, a ten przy Chmielnej 81 metrów.

W Hotelu Forum bywały gwiazdy światowego formatu

Kolejny imponujący budynek pojawił się w Warszawie w 1974 roku. To wówczas ukończono budowę słynnego Hotelu Forum. Jego wysokość całkowita wynosi 111 metrów, a wysokość do dachu 95,2 metrów. Był to drugi po Pałacu Kultury budynek w stolicy, który mierzył powyżej 100 metrów, był to także jeden z pierwszych luksusowych hoteli w stolicy. Hotel był nastawiony głównie na gości z zagranicy i w swoich progach gościł m.in. prezydenta USA Jimmy'ego Cartera czy grupę ABBA. Dziś wciąż mieści się tam hotel, jednak już nie Forum, a Novotel.

Kolejne lata w stolicy przyniosły następne wieżowce. W 1975 roku pod adresem Stawki 2 wyrósł imponujący Intraco I, o wysokości całkowitej 138 metrów i 39 kondygnacjach. Aż do 1978 roku był to najwyższy biurowiec w stolicy, wówczas przy Chałubińskiego 8 zbudowano Intraco II później zwane Oxford Tower. Budynek ten mierzy aż 150 m wysokości.

Klątwa rabinów i wysyp nowych wieżowców w Warszawie

Kolejny imponujące budowle pojawiły się w warszawskiej panoramie podczas przemiany ustrojowej. W 1989 roku zakończyła się budowa Centrum LIM, gdzie dziś mieści hotel Marriott. Całkowita wysokość tego budynku to 170 metrów. Dwa lata później przy placu Bankowym wzniesiono Błękitny Wieżowiec dawniej zwany Złocistym Wieżowcem, osiągnął on 120 metrów wysokości. Co zaskakujące, jego budowa rozpoczęła się w 1965 roku i ciągnęła się aż przez 26 lat. Rzeczywistą przyczyną opóźnień były zawirowania formalne, jednak wokół przeciągających się prac narosła legenda. Niektórzy opóźnienia tłumaczyli klątwą rabinów, którzy mieli rzucić ją, gdyż wieżowiec powstawał w miejscu zburzonej Wielkiej Synagogi. W kolejnych latach po przemianie ustrojowej w Warszawie wysokościowce zaczęły wyrastać w ekspresowym tempie. Dziś w Warszawie jest powyżej 90 budynków mierzących ponad 60 metrów.

Tak wyglądają najstarsze wieżowce w Warszawie. Zobacz zdjęcia

Warszawa kontrastów. Bloki z wielkiej płyty obok szklanych wieżowców