Po majowym koncercie Ciechanów pozwie rząd?
Ciechanów szykuje pozew na urzędników państwowych! To po tym jak Wojewódzki Sąd Administracyjny orzekł, że decyzje o ukaraniu miasta grzywną w wysokości 30 tys. złotych wydano niezgodnie z prawem. O karze zdecydował sanepid - po majowym koncercie, w czasie pandemii. Teraz władze miasta chcą odszkodowania i zadośćuczynienia od państwowych urzędników, którzy działali poza prawem. - To orzeczenie sądu oznacza, że rządowe zakazy dla branży kultury, rozrywki czy gastronomii, wydane w formie rozporządzenia, są nielegalne. To znaczy, że od początku pandemii, czyli od marca 2020 roku, działania podejmowane w tym zakresie przez sanepid i policję były i nadal są bezprawne. Pójdziemy za ciosem i będziemy chcieli pociągnąć do odpowiedzialności państwowych urzędników, którzy podpisywali się pod takimi decyzjami. Zawsze watro walczyć o wolność, a na szczęście są jeszcze w naszym kraju niezależni sędziowie - mówi nam prezydent Ciechanowa Krzysztof Kosiński.
Przypomnijmy, 2 maja 2020 roku między ciechanowskimi blokami odbył się koncert z udziałem kilku artystów. Koncertowanie pod blokami” w Ciechanowie - jak tłumaczyli urzędnicy - to inicjatywa, która miała wesprzeć mieszkańców w trudnych czasach. Pomysł polegał na tym, aby w czasie ograniczonej możliwości obcowania z kulturą, artyści zagrali pod blokami, a mieszkańcy mogli posłuchać muzyki z okien i balkonów. Po koncercie, sanepid uznał, że miasto nie przestrzegało zakazu organizowania zgromadzeń w czasie epidemii koronawirusa, a na Ciechanów nałożono karę w wysokości 30 tys. zł. Decyzją Sądu Administracyjnego kara została unieważniona. Teraz miasto otrzyma zwrot kosztów sądowych.
"Nieudane polowanie na prezydenta"
Tak na Facebooku sprawę ujął sam prezydent Ciechanowa. Napisał: "Zaangażowano cały aparat państwa: policję, prokuraturę, sądy powszechne i administracyjne, sanepid. Co z tego wszystkiego zostało? Otóż: Sąd Rejonowy w Ciechanowie odmówił ukarania mnie pięcioma mandatami karnymi, o co wnioskowała policja. Następnie policja nawet nie odwołała się od tego rozstrzygnięcia. A dzisiaj Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie unieważnił karę 30 tys. zł nałożoną przez sanepid na miasto. Zwrócą nam pieniądze, zapłacą też pełne koszty sądowe. Będziemy również domagać się odsetek oraz skierujemy pozwy o odszkodowanie i zadośćuczynienie od państwowych urzędników, którzy wydawali niezgodne z prawem decyzje.Oceniono, że wszystkie działania przeciwko mnie i miastu były bezpodstawne, a przepisy wydawane przez rząd w okresie pandemii mają taką moc prawną jak bazgroły na kartce papieru".
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!
Czytaj także: WOŚP 2021: Rekord pobity! Kiedy poznamy PEŁNĄ KWOTĘ, jaką zebrała orkiestra?
