Podczas środowej konferencji na Białołęce prezydent Warszawy podkreślił, że najważniejsze cele dla tej dzielnicy to inwestycje w edukację, infrastrukturę sportową i komunikację.
Nowe szkoły i nowa pływalnia w Warszawie
- Szkoły, które będziemy budować tutaj i oddawać w przyszłej kadencji, jak ta na ulicy Świderskiej, ale również na ul. Białołęckiej, to są te szkoły, które są bardzo potrzebne na Białołęce. I to są te inwestycje, które będą realizowane - powiedział Trzaskowski.
Obiecał, że przy ul. Ostródzkiej powstanie pływalnia. - Białołęka jest jedną z najmłodszych dzielnic, która się przez cały czas rozwija i te potrzeby są tutaj naprawdę bardzo duże. Mamy jeden basen przy szkole, natomiast taka pływalnia jest tutaj bardzo potrzebna - podkreślił Trzaskowski.
Co z tramwajem na Zieloną Białołękę?
Prezydent Warszawy zaznaczył, że bardzo ważna jest także budowa tramwaju na Zieloną Białołękę. - Latami czekaliśmy na decyzje środowiskowe i wreszcie te decyzje środowiskowe mamy. Tramwaje rozwijają się bardzo prężnie, ponieważ budujemy i kończymy tramwaj w Wilanowie. On będzie gotowy w tym roku. Dosłownie za kilka tygodni oddajemy tramwaj na Woli, właściwie to na dniach. No i oczywiście poza zajezdnią na Annopolu, która jest dla nas czymś bardzo ważnym, tramwaj na Białołękę jest absolutnie priorytetem - wyjaśnił Trzaskowski.
Dodał, że miasto będzie kończyło budowę linii tramwajowych, które dojadą do Dworca Zachodniego, a kolejnym celem jest tramwaj na Białołękę. - Przede wszystkim mamy nadzieję pozyskać fundusze na ten priorytet, choćby z Unii Europejskiej - podkreślił.
Przypomniał, że odblokowane zostały pieniądze z budżetu Unii oraz z KPO. - Ja osobiście sam wywalczyłem miliard złotych na metro, 800 milionów zł na wymianę taboru, więc już dwa miliardy "popłyną" do Warszawy, ale oczywiście są potrzebne znacznie większe pieniądze, żebyśmy mogli realizować czy to inwestycje w metro, czy właśnie w tramwaj na Białołękę. Mamy nadzieję, że wszystkie prace projektowe, ale również wybór w przetargu wykonawcy, że to wszystko dokona się w kolejnej kadencji i będziemy mogli przystąpić do tego, żeby ten tramwaj budować - powiedział prezydent stolicy.
Zwrócił też uwagę, że największym problemem w mieście jest koordynacja inwestycji, dlatego istotne jest, aby duże projekty infrastrukturalne były wykonywane po kolei. - Oczywiście wszyscy ubolewamy nad tym, że musieliśmy tak długo czekać na decyzję i że ten tramwaj się opóźnia, ale w tej chwili jesteśmy naprawdę spokojni o to, że ta inwestycja będzie realizowana. Jedynym problemem dzisiaj są fundusze, ale ponieważ rozwój komunikacji miejskiej jest dla nas absolutnym priorytetem, jestem pewny, że w budżecie unijnym takie pieniądze się znajdą. O to będziemy zabiegali razem z naszymi kolegami i koleżankami z rządu - zaznaczył.
