inwestycja

Rząd zrezygnował z budowy Polskiej Opery Królewskiej w Łazienkach. Tak miał wyglądać gmach

2024-04-25 8:22

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego podjęło decyzję o rezygnacji z budowy Polskiej Opery Królewskiej w warszawskich Łazienkach. Nie wszystkim się to spodobało. Krytyczny list w tej sprawie wystosował Związek Kompozytorów Polskich.

Spis treści

  1. Nie będzie Polskiej Opery Królewskiej w Warszawie
  2. Rezygnacja z budowy Opery Królewskiej skrytykowana w liście otwartym

Podczas konferencji prasowej Andrzej Wyrobiec, podsekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego ogłosił, że nie powstanie, a to oznacza, że instytucja nie otrzyma nowej siedziby.

"Nie będziemy budować Polskiej Opery Królewskiej. Decyzja została podjęta i głęboko przeanalizowana ze służbami konserwatorskimi oraz z Łazienkami Królewskim, zanalizowana ekonomicznie. Jest to inwestycja na miarę potrzeb naszych czasów, my takich potrzeb nie przewidujemy" – powiedział Andrzej Wyrobiec, podsekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, podczas konferencji prasowej 15 lutego.

Nowa opera miała powstać terenie Łazienek Królewskich w Warszawie, przy historycznym założeniu Osi Stanisławowskiej. Konkurs na jej zaprojektowanie wygrało Biuro Architektoniczne Stelmach i Partnerzy z Lublina. Jego wyniki ogłosił 14 września poprzedni szef MKiDN prof. Piotr Gliński. Projekt zakładał powstanie sali głównej z widownią na nawet 400 osób, sceny, wieży scenicznej, foyer, kieszeni scenicznych, a także sali do prób i koncertów. W budynku miały mieścić się też: bufet, garderoby, sale konferencyjne, magazyny, pomieszczenia techniczne, recepcja, pokoje administracyjne, strefa VIP, archiwa i pomieszczenia socjalne.

Nie będzie Polskiej Opery Królewskiej w Warszawie

Okazuje się jednak, że nic z tego nie powstanie. Taką decyzję podjęły nowe władze.

"Polska Opera Królewska to wybitny zespół, który trzeba za wszelką cenę utrzymać i rozwijać" – powiedział Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bartłomiej Sienkiewicz, w programie "Graffiti" w telewizji Polsat. "Łazienki Królewskie są szczególnym miejscem, które przetrwało zawieruchy, zabory, różne ustroje. Wjeżdżanie tam, żeby zrobić nowy gmach, według wszystkich opinii konserwatorskich, byłoby niewłaściwe. Będziemy szukać zupełnie innego rozwiązania" - dodał.

Rezygnacja z budowy Opery Królewskiej skrytykowana w liście otwartym

Nie wszystkim podoba się taka postawa nowych władz Polski. Decyzję ministra Sienkiewicza kwestionuje Związek Kompozytorów Polskich, który wystosował list otwarty w tej sprawie, podkreślając zasługi Polskiej Opery Królewskiej.

"W ciągu sześciu lat istnienia, tułając się po rozmaitych lokalizacjach, zorganizowała 681 wydarzeń, w tym 30 premier operowych, 171 premierowych koncertów oraz ponad 60 występów w ramach cyklu +Opera w drodze+, które zobaczyło ponad 200 tysięcy widzów".

"Nie wbito jeszcze ani jednej łopaty na budowie w Łazienkach, ale czy opłaca się rezygnować z kilkuletnich przygotowań i pozbawiać Warszawę takiej muzycznej i kulturalnej atrakcji?" – dodano w liście.

W imieniu związku list podpisał prezes ZKP Mieczysław Kominek.

Nowy rząd zrezygnował z budowy Polskiej Opery Królewskiej w Łazienkach. Tak miał wyglądać poteżny gmach

Trzaskowski wystartował i ostrzega: "Warszawa nie wybacza!"