"Objawy przeziębienia lub grypy". Na drugi dzień dziecko już nie żyło

Dziecko połknęło kulki wodne, matka przestrzega innych rodziców

Tragiczną śmierć 10-miesięcznej Esther Jo Bethard z Wisconsin opisują amerykańskie media. Esther zachorowała nagle 6 lipca 2023 roku. Początkowo wydawało się, że to zwykłe przeziębienie lub grypa żołądkowa. Dziewczynka zmarła na drugi dzień, siedem tygodni przed swoimi pierwszymi urodzinami. Okazało się, że połknęła kolorowe, żelowe kulki, które pęcznieją pod wpływem wody. Używa się ich do zabawy w czasie kąpieli w wannie. Kulki o podobnych właściwościach są stosowane np. jako pochłaniacze wilgoci.

Teraz matka dziewczynki przestrzega rodziców i apeluje o zakazanie kulek. - Koraliki wodne powinny zostać zakazane/ wycofane z obrotu i nie wolno ich już sprzedawać jako zabawek dla dzieci – stwierdziła Taylor Bethard, cytowana przez nypost.com. Kobieta ma jeszcze czworo dzieci, a z zawodu jest nauczycielką. Jej zdaniem, "koraliki muszą posiadać co najmniej odpowiednie ostrzeżenia o zagrożeniach zagrażających życiu, które nie ograniczają się tylko do zadławienia".

Koraliki wodne są w USA reklamowane jako zabawki dla dzieci lub element terapii dla dzieci z zaburzeniami przetwarzania sensorycznego lub zaburzeniami ze spektrum autyzmu. - Gdybym znała ryzyko, nigdy nie byłoby ich w moim domu - przyznała matka zmarłej dziewczynki. 

Sprawą zainteresowały się instytucje państwa. Przedstawiciel Komisji ds. Bezpieczeństwa Publicznego Konsumentów powiedział, że agencja wie o tragicznej śmierci i bada ten incydent. Zapowiedziano zmiany w przepisach dot. norm dla takich zabawek.

Połknięcie kulek, objawy

Objawy niedrożności jelit spowodowanej połknięciem kulek wodnych "są takie same, jak w przypadku choroby żołądkowej" – stwierdziła Taylor Bethard. Na zdjęciach rentgenowskich lub tomografii komputerowej nie zawsze je widać - niektóre mogą wyglądać jak cysty.

Według Amerykańskiej Akademii Pediatrii objawy połknięcia kulek to: brak apetytu, wymioty, bóle brzucha i zaparcia. W takiej sytuacji należy pilnie skonsultować się z lekarzem.