Spis treści
- Dworzec Autobusowy Warszawa Zachodnia. "Dramat i koszmarna wizytówka stolicy"
- Szef FlixBusa: To najgorszy dworzec w Polsce, katastrofa
- Nowy Dworzec Autobusowy Warszawa Zachodnia. Polonus: Czekamy na wydanie warunków zabudowy
- Jak miałby wyglądać nowy dworzec autobusowy? Wizualizacje
- W kwietniu 2024 r. Dworzec Autobusowy Warszawa Zachodnia (Al. Jerozolimskich 144) obsłużył ok. 185 tys. pasażerów, niewiele mniej, niż w analogicznym okresie w 2014 roku (ok. 200 tys.).
- Średnio każdego dnia z dworca odjeżdża blisko 500 autobusów obsługiwanych przez 123 firmy przewozowe.
- W skali roku to ponad 2 mln podróżnych.
- Najpopularniejszym kierunkiem podróży jest Ukraina.
Dworzec Autobusowy Warszawa Zachodnia. "Dramat i koszmarna wizytówka stolicy"
Biorąc pod uwagę skalę działalności i liczbę pasażerów dziwić, a nawet szokować może wygląd i otoczenie dworca. To jeden wielki asfaltowy plac, w większości bez zadaszenia, ze zniszczoną infrastrukturą. Trudno tam się odnaleźć, na dworzec prowadzą zniszczone chodniki albo "skróty" przez trawniki. W samej hali dworcowej czas się zatrzymał w latach 80., czyli w momencie jej powstania. Pełno tam małych budek z jedzeniem, prasą, jest też kilka kantorów.
Krytyki nie kryją zarówno mieszkańcy Warszawy, podróżni jak i przewoźnicy. "Dramat i koszmarna wizytówka stolicy", "Największy wstyd Warszawy", "Nie wiem, czy istnieje jakaś skala ocen na ten przybytek" - czytamy w komentarzach pod zdjęciem dworca na profilu "Dzień dobry Warszawo".
Szef FlixBusa: To najgorszy dworzec w Polsce, katastrofa
- To w tej chwili najgorszy dworzec w Polsce, jeśli chodzi o jakość infrastruktury - ocenia w rozmowie z eska.pl Michał Leman, dyrektor zarządzający FlixBusa na rynku w Polsce, Ukrainie i krajach Bałtyckich. - Jesteśmy zdecydowanie największym klientem tego dworca. W szczycie sezonu letniego będziemy mieli 200 odjazdów dziennie - podkreśla Leman. FlixBus wyrusza z Warszawy m.in. na Litwę, Łotwę, Estonię, Ukrainę - w sumie do 20 krajów.
- Dworzec wyczerpał swoją przepustowość, widać to szczególnie w szczytach wieczornych, gdy autobusy odjeżdżają z "peronów" wymalowanych na placu manewrowym. To jest katastrofa - nie ma tam zadaszenia nad większością peronów, są tylko dwa perony międzynarodowe. Co prawda długie, bo mieszące po trzy autobusy, ale gdy wieczorem odjeżdżają autobusy w kierunku Ukrainy, to one stoją na wszystkich peronach, bo się tam nie mieszczą. Zresztą dziś już nikt nie stosuje podziału na perony krajowe i międzynarodowe, bo mamy tablice informacyjne. Na dworcu brakuje także miejsc parkingowych, mieści się tam zaledwie ok. 1/3 naszych autobusów. Od kilku lat słyszymy o przebudowie Warszawy Zachodniej, niestety nikt z nami nie konsultuje planowanych zmian. Potem, tak jak np. na dworcu w Krakowie, okazuje się, że choć jest nowoczesny, to ma wiele wad, np. związanych z manewrowaniem czy wysiadaniem pasażerów - przekonuje szef FlixBusa w Polsce.
Za wzór stawia on nowy dworzec w Lublinie. - Ma on bardzo dobrze zaplanowane stanowiska. Można tam "suchą stopą" przejść od kasy biletowej, do poczekalni, punktu usługowego, a następnie autobusu. Mamy tam też pełen serwis usługowy, jest sprzedaż biletów, poczekalnia, przechowalnia bagażu, kasy, punkty usługowe. Wadą tego dworca jest natomiast dojazd, np. brak buspasów - wyjaśnia i dodaje: Z naszego punktu widzenia bardzo ważna jest taka infrastruktura jak parking, miejsce do czyszczenia toalet, myjnia, stacja paliw, plac odstawczy, ewentualnie hostel dla kierowców.
Nowy Dworzec Autobusowy Warszawa Zachodnia. Polonus: Czekamy na wydanie warunków zabudowy
O planowaną od lat modernizację zapytaliśmy spółkę zarządzającą dworcem. "PKS Polonus planuje budowę nowego budynku dworca autobusowego z funkcją hotelową, biurową i handlową, ale ze względu na istotne utrudnienia w pozyskaniu decyzji o warunkach zabudowy trudno jest nam określić termin realizacji inwestycji. Do dnia dzisiejszego wniosek o wydanie warunków zabudowy złożony w roku 2022 nie został pozytywnie rozpatrzony w Biurze Architektury i Planowania Przestrzennego w Warszawie" - informuje Zespół prasowy PKS Polonus.
O sprawę zapytaliśmy stołeczny ratusz. "Procedura o wydanie warunków zabudowy dla dworca autobusowego przy Dworcu Zachodnim została zawieszona na wniosek inwestora" - czytamy w odpowiedzi.
Jak miałby wyglądać nowy dworzec autobusowy? Wizualizacje
Zgodnie z opracowaną koncepcją, PKS Polonus planuje budowę budynku wielofunkcyjnego, tj. budynku dworca autobusowego z funkcją hotelową, biurową i handlową. "Kondygnacje -1, 0 i +1 są przestrzeniami o dominującej funkcji dworca PKS, dopełnione funkcją usługowo-komercyjną i gastronomiczną. Na kondygnacji +2 znajduje się część biurowo-administracyjna, część konferencyjna oraz hol główny hotelowy z restauracją. Na tej kondygnacji został zaprojektowany również zielony ogród na wewnętrznym dziedzińcu, dostępny dla gości restauracji, hotelu i części konferencyjnej. Projekt zakłada przeznaczenie wyższych kondygnacji na cele biurowe i hotelowe" - czytamy.
Koncepcja nowego budynku PKS Polonus jest skoordynowana z inwestycją realizowaną przez PKP S.A., PKP PLK S.A. i Spółkę Tramwaje Warszawskie. Uzgodniono bezpośrednie połączenie projektowanego budynku PKS Polonus z tunelem kolejowym i tramwajem podziemnym na kondygnacji -1. Ponadto na terenie PKS Polonus przed budynkiem, a wejściem do tunelu kolejowego Dworca Zachodniego, zaplanowano wykonanie wielofunkcyjnej, atrakcyjnej przestrzeni publicznej spełniającej funkcję przesiadkową, z dużą ilością niskiej roślinności i miejsc do siedzenia.
Tak miałby wyglądać nowy Dworzec Autobusowy Warszawa Zachodnia, wizualizacje:
