Wystawa fotografii o pielęgniarkach i pielęgniarzach

i

Autor: Nutricia, organizator Akademii Opieki Długoterminowej / materiały prasowe Wystawa fotografii o pielęgniarkach i pielęgniarzach

Pielęgniarki i pielęgniarz bohaterami wystawy fotograficznej w Warszawie

2020-09-24 14:00

Wystawa zdjęć „Jestem pielęgniarką / pielęgniarzem, a jaka jest Twoja super moc?” ma być ukłonem w stronę białego personelu. Jednocześnie ma nam przypominać o tym, jak ważna dla nas wszystkich jest ich praca.

Całe przedsięwzięcie to pomysł firmy Nutricia, organizatora Akademii Opieki Długoterminowej, które między innymi organizuje szkolenia dla pielęgniarek i pielęgniarzy z opieki nad pacjentami w ich domach.

- Staramy się też budować świadomość, jak ważną rolę w życiu pacjenta pełnią pielęgniarki i pielęgniarze oraz to, że w ogóle jest taka opieka długoterminowa, że ktoś może przyjść do domu i nam pomóc – wyjaśnia Anna Sobolewska – Wawro reprezentująca organizatora Akademii Opieki Długoterminowej. Organizatorzy podkreślają także, że pielęgniarze i pielęgniarki to osoby, które muszą znać się na wszystkim. Podczas takich wizyt domowych to właśnie oni mogą rozpoznać dolegliwości i skierować pacjenta do odpowiedniego specjalisty.

Sama wystawa przedstawia czworo bohaterów, którzy zostali sfotografowani podczas swojej pracy. | - Każde zdjęcie opatrzone jest cytatem, w którym bohaterowie wyjaśniają, w jaki sposób ich praca jest dla nich źródłem satysfakcji. Prezentujemy sylwetki osób, które chodzą do pacjentów, pomagają im i są ich wsparciem oraz opieką na co dzień – dodaje Anna Sobolewska – Wawro.

Jedna z bohaterek, Kalina Kowalik, pielęgniarka koordynująca pracę hospicjum domowego w Centrum Medycznym Białołęka i w hospicjum domowym opisuje nam relację z pacjentami - Przychodzimy do różnych domów i różnych środowisk. Największą satysfakcję przynoszą efekty mojej pracy – uśmiech czekającego na mnie pacjenta, jego lepsze samopoczucie i czas spędzony z chorym, który wie, że przyszłam tylko dla niego. Moi pacjenci to często osoby samotne, opuszczone przez rodzinę albo tacy, u których kontakty z rodziną są bardzo sporadyczne. Ci ludzie czekają na każdą wizytę, patrząc na zegarek, gdy się spóźniam dzwonią zaniepokojeni, oczywiście mówię tylko o tych, którzy są na tyle samodzielni, że mogą to zrobić. Czekają na rozmowę, często na zwykłe podanie dłoni lub przytulenie. Ze mną mogą o wszystkim porozmawiać, a czasem, jeśli tego potrzebują, popłakać – relacjonuje pani Kalina.

Wystawa będzie dostępna od 25 do 30 września w Hali Głównej Dworca Centralnego w Warszawie przy kasach biletowych.

Mandat za głośne przeklinanie i palenie na plaży? Sprawdź, czego nie można nad wodą

Pytanie 1 z 10
Czy można zrobić grilla na plaży publicznej?