pociąg

i

Autor: LUKASZ GAGULSKI / SUPER EXPRESS

Podróże

PKP Intercity wprowadza wyczekiwane zmiany. Chodzi o bilety na Pendolino

PKP Intercity zdecydowało o wprowadzeniu wyczekiwanej przez wielu pasażerów zmiany w regulaminie. Do tej pory podróżni, którzy wybierali Pendolino, musieli zakupić bilet jeszcze przed wejściem do pociągu. Teraz sytuacja się zmieni - dopłata za bilet u konduktora będzie symboliczna w porównaniu do obowiązujących wcześniej dodatkowych kwot.

Bilety na Pendolino? Kupisz je również u konduktora

Przez lata podróżni jeżdżący Pendolino musieli wcześniej rezerwować swoje miejsca, by nie narazić się na dodatkowe opłaty. Te potrafiły być bardzo wysokie - w najgorszym wypadku sięgały nawet kilkuset złotych. Do tego dochodziła wartość samego biletu, przez co niezaplanowana z odpowiednim wyprzedzeniem podróż stawała się skrajnie nieopłacalna. 

Ostatecznie PKP Intercity zdecydowało się jednak pójść na rękę wielu pasażerom. Dzięki wprowadzonej właśnie zmianie w regulaminie zakup biletu u konduktora będzie znacznie tańszy. W rozmowie z serwisem rynek-kolejowy.pl rzecznik przewoźnika Maciej Dutkiewicz poinformował, jak obecnie działa cała ta procedura. 

Czytaj również: Wizz Air ogłosił strategię dla portu Chopina w Warszawie. Będzie nowy kierunek i rozbudowa oferty

Bilet tylko z niewielką dopłatą

Zainteresowany biletem na Pendolino pasażer, który nie zarezerwował miejsca wcześniej, powinien podejść do konduktora. Ten sprawdzi, czy miejsca w pociągu są jeszcze dostępne. Jeśli tak, wystawi bilet, doliczając do jego ceny jedynie 20 zł. Za przejazd "rezerwowany" w ten sposób zapłacić można gotówką lub kartą płatniczą.

Warto zaznaczyć, że dodatkowa opłata nie obejmuje wszystkich podróżnych. Są z niej zwolnione m.in. osoby z niepełnosprawnością lub o ograniczonej możliwości poruszania się, seniorzy po 70. roku życia czy osoby rozpoczynające przejazd ze stacji, na której nie ma kasy biletowej lub jest nieczynna. W niektórych przypadkach konduktor poprosi o poświadczenie prawa do ulgi odpowiednim dokumentem.

Restauracja Strefa 77 w Warszawie, której właścicielką jest Grażynka, partnerka Buddy - zobacz zdjęcia:

Wielkie badanie w Warszawie. Ankieterzy będą przepytywać ludzi na ulicach