Plac z czterema automatami paczkowymi na Woli
Ostatnio w sieci głośno było o nietypowej lokalizacji na stołecznej Woli. Tuż przy jednej z głównych ulic tej dzielnicy - Górczewskiej, rzuca się w oczy pusty plac, na którego czterech narożnikach stoją automaty paczkowe należące do czterech różnych firm.
Widok to dość kuriozalny, ale świetnie oddający realia warszawskich - i szerzej - polskich ulic w latach 20. XXI wieku. Na placyku wśród rzędu kamienic znajdują się urządzenia należące do czterech firm świadczących usługi kurierskie: DHL, DPD, Allegro i Orlenu.
Ta dziwaczna kompozycja, którą niektórzy nazywają złośliwie "Placem Czterech Automatów Paczkowych" albo "polskim Stonehenge", stanowi pozostałość po Żabce Nano, która do niedawna znajdowała się pod tym adresem. Obiekt ten został jednak zlikwidowany i pozostał po nim jedynie błotnisty kawałek ziemi oraz wyłożony kostką placyk, na którym stoją cztery urządzenia. Co pojawi się tam w przyszłości - tego nie udało nam się ustalić, bo działka znajduje się w prywatnych rękach.
Co ciekawe, na placu brakuje automatu, od którego wszystko się zaczęło, a więc urządzenia Paczkomat firmy InPost. Potencjalni klienci nie muszą jednak dużo się nachodzić, aby go zlokalizować - najbliższy Paczkomat znajduje się zaledwie 20 metrów dalej.
Rewolucja automatów paczkowych w Polsce
Nie ulega wątpliwości, że Paczkomat zrewolucjonizował polską przestrzeń publiczną i stanowi jeden z najbardziej praktycznych wynalazków ostatnich kilkunastu lat. Jak wynika z najnowszych danych firmy InPost, w Polsce jest już 25 tysięcy urządzeń Paczkomat; doliczając do tego automaty innych firm liczba ta może wynosić nawet ponad 50 tysięcy.
Pierwszy Paczkomat powstał w Polsce w 2009 roku. Wynalazek ten zrewolucjonizował codzienne życie Polaków w ten sposób, że od tej pory nie trzeba już wyczekiwać na kuriera i dogrywać z nim godziny odbioru przesyłki. Dzięki wybraniu dostawy do automatu sami możemy w dogodnym czasie odebrać swoje zamówienie z pobliskiego urządzenia.
InPost bardzo strzeże wynalazku, dlatego zarejestrował jego nazwę jako swój znak towarowy i nie zgadza się - wbrew mowie potocznej - na tytułowanie "paczkomatami" analogicznych urządzeń konkurencyjnych firm.