Plaża na Białołęce: Sprawę zbada komisja rewizyjna rady miasta

- Rada Warszawy nakazała komisji rewizyjnej kontrolę ws zimowej plaży na Białołęce. To nasz sukces. Jednocześnie pozbawiona jednak opozycję funkcji wiceprzewodniczącego komisji rewizyjnej. Czy PO ma tak dużo do ukrycia? - czytamy.

Plaża na Białołęce od początku budziła wiele kontrowersji. Po pierwsze - powstała zimą. Jak zapewniał Zarząd Zieleni, nie można było wybrać innego terminu, bo dużo czasu zajęło znalezienie wykonawców. Poza tym, projekt musiał być zrealizowany do końca roku. Plaża nie istniała jednak zbyt długo. W połowie lutego wszystkie urządzenia zniknęły. Jak tłumaczył ratusz - konieczna była konserwacja niektórych elementów. 25 lutego poseł Paweł Lisiecki i radny Warszawy Wiktor Klimiuk złożyli w tej sprawie zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga Północ. Twierdza, że w czasie realizacji inwestycji utworzenia plaży i zamontowania na niej urządzeń małej architektury, a następnie podczas ich rozbiórki, mogło dojść do przestępstwa niegospodarności środkami publicznymi w kwocie ponad 102 tys. zł.