Pracownicy stacji benzynowej z pewnością będą pamiętać tę wizytę przez wiele lat. Właścicieli prywatnych helikopterów w Polsce jest tylko kilkudziesięciu. Jeden z nich pojawił się na stacji paliw Shell w Garwolinie. Swoją maszyną wylądował w pobliżu budynku. Chociaż zdarzenie mogło zszokować lub zaniepokoić, to okazuje się, że było zupełnie zwyczajnym, a nie awarią.
Helikopter w Garwolinie - co wydarzyło się na stacji paliw?
Wydarzenie nie było awarią. Pilot zatankował helikopter, zapłacił, a następnie po prostu odleciał. Zachował również odpowiednie środki ostrożności. Sytuacja została opisana na portalu eGarwolin.pl.