11 stycznia informowaliśmy o wyjeździe Rafała Trzaskowskiego do Ukrainy. Prezydent Warszawy w towarzystwie włodarzy Bratysławy, Pragi oraz Budapesztu wybrał się do Kijowa, by spotkać się z tamtejszym merem Witalijem Kliczką, okazać mu swoją solidarność i planować dalsze wspieranie Ukrainy. Prezydenci mieli również okazję rozmawiać z wiceministrem spraw zagranicznych wschodniego sąsiada.
Czytaj również: Rafał Trzaskowski o wizycie w Kijowie: Widzieliśmy place zabaw z kraterami po bombach
Rafał Trzaskowski w Buczy
Ostatecznie Trzaskowski udał się natomiast do Buczy, której mieszkańcy wyjątkowo dotkliwie odczuli rosyjską agresję. To właśnie tam doszło bowiem do zbrodni na ludności cywilnej i to tam znajdywano później masowe groby.
- Poruszająca wizyta w Buczy - mieście-symbolu rosyjskich zbrodni. Wspólnie z merem Anatolijem Fedorukiem oddaliśmy cześć pomordowanym mieszkańcom miasta i żołnierzom poległym w walce o swoją niepodległość i o nasze wspólne wartości - przekazał prezydent Warszawy za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Rafał Trzaskowski udostępnił również film oraz zdjęcia ze swej podróży. Widzimy na nich złożenie kwiatów w okolicach cerkwi św. Andrzeja i Wszystkich Świętych, gdzie wcześniej Ukraińcy odnaleźli masowe groby swoich rodaków pomordowanych przez Rosjan.
