Zespoły z Europy i nie tylko...
Pantomima określana jest mianem sztuki świadomego milczenia. Teatr pantomimy jest bardzo wyraźny, wyraża mnóstwo emocji, choć jego aktorzy wcale nie używają słów!
– Oryginalna poetyka, humor, zaskakująca wrażliwość i emocjonalność twórców oraz wykonawców przedstawień sprawia, że pantomima wymyka się oczywistym definicjom – mówi dyrektor artystyczny Festiwalu Bartłomiej Ostapczuk. – Tegoroczne spektakle potrafią wzruszać, zadawać pytania, zadziwiać, urzekać swym pięknem. A czasem po prostu bawią do łez. Dzięki artystom z Francji, Niemiec, Norwegii, Polski, Danii i Rosji tegoroczna edycja Festiwalu ukaże interesujące, intrygujące i poruszające oblicze wyjątkowej sztuki świadomego milczenia.
Polska reprezentacja - A3 Teatr Kolekcjonerzy Wzruszeń zaprezentuje premierowo spektakl "Tańcz!". Duński "The Letter" Paolo Nani jest z kolei najdłużej, bo od ponad 20 lat, granym spektaklem na świecie. Lata trwało, nim do Polski udało się ściągnąć rosyjski Black Sky White theatre z ich "Big House Small House". To tylko niektóre z perełek, jakie zawitają na festiwal. Pełen program znaleźć można pod tym adresem.
Polecany artykuł:
Nie tylko spektakle
Tradycją festiwalu są warsztaty sztuki teatru pantomimy. W tym roku odbędą się dwudniowe spotkania z aktorami Alexandrem Neandrem z Francji, Wolframem von Bodeckerem z Niemiec oraz Bartłomiejem Ostapczukiem, ukazujące różne formy i sposoby myślenia w sztuce teatru poza słowami. Różnorodność przygotowanych spotkań sprawia, że warsztaty są przeznaczone zarówno dla osób, które chciałyby po raz pierwszy doświadczyć, na czym polega sztuka pantomimy oraz dla tych, którzy od lat ją praktykują.
Program warsztatów:
- 23.10 godz. 11:00-14:00 Bartłomiej Ostapczuk
- 24.10 godz. 11:00-14:00 Alexander Neander i Wolfram von Bodecker
Ursynów po raz pierwszy
W tym roku Międzynarodowy Festiwal Sztuki Mimu po raz pierwszy odbędzie się w Ursynowskim Centrum Kultury "Alternatywy". Tam organizatorzy przenieśli się po zamknięciu Teatru na Woli. Dyrektor obiektu, Krzysztof Czubaszek liczy, że festiwal zagości w centrum na dobre. Bo sam obiekt ma ku temu predyspozycje.
- Mamy salę widowiskowo-teatralną "Szekspir", która dysponuje widownią na ponad 340 miejsc oraz bardzo dobrym systemem oświetleniowym i rewelacyjnym systemem dźwiękowym. Jest to dźwięk immersyjny, który sprawia, że w każdej części sali każde drgnienie struny czy każde drgnienie głosu jest wyraźnie słyszalne - opisuje Krzysztof Czubaszek. Centrum dysponuje też mniejszą salą - "Bareja".
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!