Przedstawiciele Zarządu Dróg Miejskich podkreślają, że zabudowa wokół pl. Hallera powstała dekady temu, przez co nie jest przystosowana do tak wzmożonego ruchu samochodowego. W okolicznych budynkach brakuje chociażby parkingów podziemnych, które mogłyby nieco odciążyć przyuliczne miejsca parkingowe.
"[...] dla godzin nocnych i porannych za prawie 80% łącznej zajętości miejsc postojowych, w 75% odpowiadają mieszkańcy. Jednak gdy zaczynają się 'robocze' godziny w ciągu dnia, to udział ten spada do niemal 50% – na rzecz osób przyjezdnych i usług – których z kolei udział jest na tyle dominujący, że mamy do czynienia z okresowym przepełnieniem obszaru – co oznacza przypadki postoju nielegalnego. Jest to sytuacja niepożądana, w szczególności, że taki stan – dominacja grup 'niemieszkańców' – trwa również w godzinach „po pracy”, kiedy mieszkańcy wracają do swoich domów i szukają wolnego miejsca" - wyjaśniają przedstawiciele ZDM.
Czytaj również: Białołęka: powstaje Centrum Aktywności Międzypokoleniowej
Praga-Północ: strefa płatnego parkowania obejmie okolice pl. Hallera
Aby poprawić sytuację w okolicy pl. Hallera, zdecydowano o włączeniu jej do strefy płatnego parkowania. Zmiany zaczną obowiązywać od 2 stycznia 2023 r.
Podobnych modyfikacji nie można jednak oczywiście wprowadzić bez stosownego przygotowania. Z tego powodu ZDM planuje "wyznaczenie 1,5 tys. miejsc parkingowych, nowego ronda na skrzyżowaniu ulic Szanajcy i Dąbrowszczaków oraz przemianowanie niektórych ulic na jednokierunkowe, dzięki czemu uda się wyznaczyć więcej miejsc postojowych".
Aby prace mogły ruszyć już niebawem, miasto poszukuje obecnie wykonawcy. Oferty w ogłoszonym przetargu można składać do 30 sierpnia.
ZOBACZ TAKŻE: