Szczepionki dla pracowników bez podatku
Jeszcze we wtorek Ministerstwo Finansów informowało nas, że pracodawca opłacający pracownikom szczepionki na grypę, będzie musiał zapłacić za nie podatek. Jednak po naszej interwencji resort zmienił zdanie.
-W trudnym okresie epidemii koronawirusa, solidaryzujemy się ze wszystkimi przedsiębiorcami, którzy zapewniają swoim pracownikom szczepienia wzmacniające odporność na grypę - informuje Ministerstwo Finansów.
Resort poinformował nas również, że zgodnie z decyzją Ministra Finansów, ruszyły prace nad zwolnieniem osób fizycznych z obowiązku zapłaty podatku dochodowego od nieodpłatnych świadczeń otrzymanych w okresie epidemii koronawirusa. Kiedy nowe rozporządzenie wejdzie w życie, nieodpłatne szczepienia przeciw grypie nie będą obciążona podatkiem, a podatek wcześniej zapłacony zostanie zwrócony podatnikowi.
Czytaj także: Szczepionka na koronawirusa: Co trzeci Polak nie chce z niej skorzystać!
Ile wynosi podatek od szczepionki?
Pracodawca musi obliczyć wartość świadczenia, kierując się ceną zakupu, doliczyć do wynagrodzenia zatrudnionej osoby i potrącić zaliczkę na PIT. - Przykładowo, jeśli szczepionka kosztuje 50 zł, dodatkowy podatek od pracownika znajdującego się w drugim progu skali (32 proc.) wyniesie 16 zł – ustalili dziennikarze Rzeczpospolitej.
Czy szczepić się na grypę?
W tym roku szczepionki na grypę są szczególnie zalecane. Chodzi o pandemię koronawirusa. Zdaniem ekspertów, w przypadku wystąpienia objawów typowych zarówno dla grypy, jak i COVID-19, u osoby, która przyjęła szczepienie na grypę będzie większe ryzyko, że występujące objawy mogą być spowodowane koronawirusem. Na darmowe szczepienia dla pracowników zdecydował się m.in. warszawski ratusz. Zaszczepieni zostaną pracownicy oświaty.