Miejsca Warszawy

Ta ulica Warszawy świętuje swoje 90. urodziny. Jej patronami są dwaj wybitni Polacy

90. urodziny jednej z ważniejszych arterii stolicy Polski. 24 sierpnia 1934 roku oddano do użytku ulicę Żwirki i Wigury w Warszawie. Jaka jest jej historia?

Najdłuższy blok w Polsce ma prawie 2 km?! Warszawski "Pekin" wije się jak wąż. Skrywa ciekawą historię!

90. urodziny ulicy Żwirki i Wigury

24 sierpnia 1934 w Warszawie dokonano uroczystego otwarcia nowej trasy - ulicy Żwirki i Wigury. Szumna inauguracja arterii przedstawianej w ówczesnych mediach jako "autostrada" była zdecydowanie przesadzona, bo w istocie warszawiacy dostali do dyspozycji 4-kilometrowy, wyboisty odcinek z kostki brukowej (wymieniony na asfalt dopiero w latach 60.).

Jednak faktem jest, że nowa droga stanowiła impuls rozwojowy dla stolicy. A to dlatego, że połączyła centrum miasta z nowo powstałym lotniskiem na Okęciu. Od tamtego czasu miliony gości, którzy przybywają do Warszawy drogą powietrzną, przemierzają zazwyczaj właśnie tę ulicę. Jej znaczenie jest więc nie do przecenienia, bo to właśnie na Żwirki i Wigury ma miejsce pierwszy kontakt wielu turystów z Warszawą i Polską.

Trasa zaczyna swój bieg tuż przy terminalu lotniczym portu im. Fryderyka Chopina, by następnie biec po granicy Mokotowa i Ochoty, od wysokości ul. Banacha już przez samą Ochotę aż do ronda Kaczorowskiego, gdzie znajduje się pomnik Lotnika.

Historia ulicy Żwirki i Wigury. Kim byli jej patroni?

Tak samo wyjątkowi jak sama ulica, są jej patroni. Franciszek Żwirko (ur. 1895) i Stanisław Wigura (ur. 1903) byli polskimi lotnikami, którzy zwyciężyli w międzynarodowych, prestiżowych zawodach lotniczych Challenge 1932 w Berlinie. Obaj tworzyli znakomity zespół lotniczy, w którym Żwirko był pilotem, a Wigura konstruktorem lotniczym. Po wygranej w Niemczech obaj stali się narodowymi bohaterami.

Wskutek triumfu Polaków Warszawie przyznano organizację kolejnych zawodów Challenge w 1934. Wymogło to na władzach stolicy znaczące inwestycje w infrastrukturę - w efekcie powstało nowe lotnisko na Okęciu, a także trasa łącząca je z centrum Warszawy.

Niestety Franciszek Żwirko i Stanisław Wigura nie doczekali imprezy w Warszawie. Jeszcze w 1932 roku zginęli bowiem w katastrofie lotniczej na Śląsku Cieszyńskim, zmierzając na meeting lotniczy do Pragi. Właśnie na ich cześć nazwano nową ulicę w Warszawie prowadzącą do lotniska.

Listen on Spreaker.
Ukraińcy świętowali w Warszawie. Dzień Niepodległości Ukrainy na pl. Zamkowym