Warszawska Białołęka to obecnie jeden z największych placów budowy w Polsce. Deweloperzy zabudowują zarówno dawne tereny przemysłowe na Żeraniu, jak i okolice linii tramwajowej na Tarchominie oraz łąki we wschodniej części dzielnicy. Jak udowadnia białołęcka radna Danuta Zaleska, określenie "Zielona Białołęka" nadal jest jednak aktualne.
Zielona Białołęka wciąż istnieje
Cztery bociany wędrujące po podmokłej łące w poszukiwaniu pożywienia - na taki widok mogli natknąć się w weekend mieszkańcy wschodniej części Białołęki. Rejon ul. Chudoby to prawdziwa enklawa, oddzielony od reszty dzielnicy rzeką Długą. W maju białołęcki samorząd rozpoczął kapitalny remont mostu. Na przeprawie nie ma dziś nawet chodnika.
- Nowy most i droga na przebudowanym fragmencie zyskają chodnik, którego bardzo brakowało, odwodnienie i oświetlenie. Wykonawcą prac jest spółka Intop Warszawa, która wygrała przetarg na tę inwestycję. Wykona roboty za 6,95 mln zł. Termin realizacji: do końca kwietnia przyszłego roku - zapowiedział Urząd Dzielnicy Białołęka.
Mieszkanie Plus w Warszawie
Plany zagospodarowania przestrzennego przewidują, że wszystkie łąki w okolicy ul. Chudoby zostaną docelowo zabudowane blokami mieszkalnymi. W 2019 roku wiceminister Artur Soboń ogłosił, że Krajowy Zasób Nieruchomości wytypował jedną z tamtejszych nieruchomości na lokalizację bloków z programu Mieszkanie Plus.
Dzielnicowy samorząd zwracał wówczas uwagę, że w rejonie ul. Chudoby nie ma żadnej infrastruktury, nie kursuje tamtędy autobus a w szkołach brakuje miejsca. Ostatecznie osiedle nie powstało, ale okolicą interesują się teraz deweloperzy.