Wypadek busa na S2. InPost dementuje informacje
W nocy na trasie S2 pod Warszawą doszło do śmiertelnego wypadku z udziałem busa osobowego oznakowanego logotypami marki InPost. Według wstępnych ustaleń policji, pojazdem podróżowało osiem osób - z czego pięć zginęło, a trzy zostały ranne. Teraz firma Rafała Brzoski dementuje, iż pojazd biorący udział w zdarzeniu należał do niej.
- Samochód, który uczestniczył w dniu 15 maja 2025 roku, w pobliżu miejscowości Konotopa pod Warszawą w wypadku komunikacyjnym, nie jest w żaden sposób związany z InPost. Pilnie pracujemy nad ustaleniem, dlaczego - mimo obowiązujących umów - okleina nie została zdjęta z samochodu w momencie zakończenia współpracy w roku 2022 - przekazał rzecznik InPostu Wojciech Kądziołka Super Expressowi, załączając kondolencje i wyrazy współczucia rodzinom ofiar dzisiejszego wypadku.
Okazuje się, że kierowca busa, który uczestniczył w tragicznym wypadku na trasie S2, nie pracuje dla InPostu od 2022 roku. Pojazd należał zatem do osoby prywatnej, a nie do firmy kurierskiej.
Tragiczny wypadek na S2 Konotopa 15.05.2025
Do zdarzenia doszło przed 2 w nocy na trasie S2, tuż za węzłem Konotopa - w kierunku lotniska Chopina. Bus osobowy wbił się w bok stojącego częściowo na poboczu pojazdu ciężarowego. Wskutek zdarzenia śmierć poniosło pięć osób podróżujących busem, trzy inne trafiły do szpitali - w tym kierowca, którym okazał się 53-letni obywatel Litwy.
Ciężarówka stojąca na drodze była prowadzona przez 70-letniego Polaka. Według wstępnych ustaleń znalazła się tam w związku z awarią. Jej kierowcy nic się nie stało.
Obaj kierujący byli trzeźwi. Policja próbuje ustalić okoliczności tej tragedii, w związku z którą wciąż występują znaczne utrudnienia w ruchu a podróżujący od strony Łodzi i Poznania są kierowani objazdem przez trasę S8.
Wypadek na S17 w pow. otwockim (17.02.2025):
