Które miasto najgorzej dba o publiczne toalety? Warszawa uplasowała się wysoko
Autorami zestawienia byli eksperci z firmy Showers to You, która specjalizuje się w armaturach i sprzęcie łazienkowym. Badacze przeanalizowali blisko 8 tys. opinii w Google wszystkich toalet w największych europejskich miastach. Każdą recenzję z kolei przyrównali do liczby użycia w niej słowa "brudny" oraz synonimów.
Jak się okazało, liderem takiej klasyfikacji została łotewska Ryga. Łączny wynik tzw. czystości zatrzymał się na zaledwie 3,44 punktów z możliwych dziesięciu do uzyskania. Blisko jedna na pięć opinii zawiera w sobie słowo pokrewne do "brudny".
Drugie miejsce podium przypadło dla hiszpańskiego Madrytu, który uzyskał wynik na poziomie 4,23 punktów. Średnia ocena tamtejszych toalet w Google wynosi zaledwie 3,09/5 i jest jedną z najniższych w Europie.
Trzecia i czwarta lokata to kolejno Valletta na Macie oraz Sztokholm w Szwecji. Z kolei na piątym miejscu znalazła się Warszawa. Jak pokazało zestawienie, mimo gorszej pozycji Skandynawów, to w stolicy Polski doświadczymy najniższej średniej oceny publicznych toalet. Wyniosła ona zaledwie 3,08/5.
Światowy Dzień Toalet. Co to za święto?
Datę tego nietypowego święta ustanowiono już w 2013 r. i przypada ono na 19 listopada każdego roku. Celem Światowego Dnia Toalet jest uświadomienie ludzkości możliwości dostępu do publicznych toalet oraz dbania o ich higienę. Według Organizacji Narodów Zjednoczonych, około 3,6 miliarda ludzi na świecie żyje bez komfortowych warunków sanitarnych.
Zobacz poniżej zdjęcia wielkiej truskawki pod Warszawą: