Warszawa przejęła spółkę Solec wraz ze Szpitalem Południowym. "Odbyło się bez wywarzania drzwi"

Stary prezes wrócił do pracy w szpitalu

Do zarządu spółki Solec przy ulicy Kruczkowskiego w Warszawie wszedł dziś jej były prezes Artur Krawczyk. Do ostatniej chwili nie wiedział czy zostanie do niego wpuszczony, bo po tym jak ja w marcu br. minister zdrowia powołał do szpitala pełnomocnika rządowego, dyrektor Krawczyk na pół roku został zawieszony w wykonywaniu swoich obowiązków i przestał dostawać wynagrodzenie. - Nie będzie wywarzania drzwi. Ja przede wszystkim chce wrócić do szpitala i zająć się pracą - mówił nam przed wejściem do budynku Artur Krawczyk. Rządowej komisarz w pracy nie było, bo jak się okazało, kilka godzin przed pojawieniem się byłego dyrektora, złożyła rezygnację i poprosiła ministra o odwołanie jej z tego stanowiska. Przypomnijmy, komisarz rządowa powołana przez ministra zdrowia kierowała warszawską spółką Solec od marca. W lipcu zapadł wyrok WSA, który unieważnił decyzje ministra o jej powołaniu. W związku z tym szpital w dniu dzisiejszym wrócił do miasta.

Ministerstwo Zdrowia rozważa powołanie nowego pełnomocnika

Resort zdrowia przyjął ten fakt do wiadomości i jest ostrożny w planowaniu dalszych działań. - Dziś wygasa mandat rządowej komisarz w spółce Solec zarządzającej m.in. Szpitalem Południowym. Minister przyjął rezygnację dr Więckowskiej ze stanowiska. To bardzo odpowiedzialne zachowanie ze strony pani pełnomocnik - mówił dziś rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Osobą zarządzającą będzie od dziś poprzednio zawieszony przez ministra dyrektor Artur Krawczyk.

Powołanie kolejnego pełnomocnika, zapowiedziane przez ministra Adama Niedzielskiego, będzie poprzedzone konsultacjami z wojewodą mazowieckim - mówił Andrusiewicz. Opinie w tej sprawie wojewoda wraz z dyrektorem NFZ mają przedstawić w najbliższych dniach. Jednocześnie prawnicy resortu pracują nad skargą do NSA w sprawie wyroku o pełnomocniku w szpitalu.

Jednak według prawników minister zdrowia nie może powołać kolejnego pełnomocnika do szpitala, nie może takiej decyzji podjąć, bo nie pozwala na to prawo. - Toczy się postępowanie sądowe. Minister nie może do czasu uprawomocnienia się wyroku podjąć żadnej decyzji w tej sprawie - mówi Michał Stolarek, mecenas który broni prezesa spółki Solec.

Czytaj także: Zbiórka rzeczy dla Uchodźców z Afganistanu - tych artykułów potrzebuje ośrodek w Dębaku [LISTA]