Przypomnijmy, że w czwartek, 7 grudnia Rada Warszawy przyjęła uchwałę o Strefie Czystego Transportu (SCT), która od lipca 2024 r. ograniczy ruch starszych samochodów w centrum stolicy.
Przeciwnicy Strefy Czystego Transportu chcą referendum
- Jesteśmy przeciwni decyzji Rady Warszawy wprowadzającej SCT. Jeżeli została ona wprowadzona przez Radę Warszawy, to może też zostać zlikwidowana przez Radę – stwierdził w rozmowie z PAP Skwierawski.
Zapowiedział, że Stopkorkom zamierza zebrać pod wnioskiem o referendum przynajmniej kilkadziesiąt tysięcy popisów. - Chcemy, aby było jasne, że odrzucenie go przez władze jest wyrazem jej arogancji - oznajmił. Wyjaśnił, że "jeśli z jakiś względów, np. pozyskania funduszów unijnych, trzeba wprowadzić SCT", to należy ją ograniczyć jedynie do administracyjnego obszaru Starego Miasta, a decyzję o jej wprowadzeniu poprzedzić referendum.
W ocenie inicjatywy Stopkorkom SCT jest nieefektywna pod względem poprawy jakości powietrza w Warszawie. Ma natomiast nieść realne zagrożenie dla zdrowia mieszkańców.
- W strefie znajduje się 11 szpitali publicznych, w tym placówki działające w obszarze transplantologii. Pacjenci po transplantologii lub leczący się onkologicznie, a nieposiadający samochodu umożliwiającego poruszanie się po SCT, będą mieli problemy z dojazdem na wizyty do lekarza i zabiegi. Dla nich nawet jazda taksówką może być niebezpieczna, bo przecież nie mogą wymagać od kierowcy, żeby przed kursem dezynfekował auto - powiedział Skwierawski.
Nowa siedziba dla wawerskich strażaków - zobacz zdjęcia i wizualizacje: