Spis treści
- Kryzys demograficzny a wiek emerytalny
- Wiek emerytalny w górę? Fala komentarzy, ministrowie zaprzeczają
- Wiek emerytalny w Polsce
Kryzys demograficzny a wiek emerytalny
Mamy bardzo poważny kryzys demograficzny. To są twarde dane. Musimy przyjąć to do wiadomości i zacząć się nad tym poważnie zastanawiać - stwierdziła w Polsat News minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz. - Jakie są konsekwencje tego dla systemu emerytalnego? Otóż takie, że 15 lat temu na 1 osobę w wieku emerytalnym pracowały cztery osoby, teraz to są niespełna trzy, w 2050 r. będą mniej niż dwie - wyliczała, podkreślając, że "wszyscy muszą pracować najwięcej jak się da". - Nie mówię, że reforma wieku emerytalnego będzie miała miejsce jutro czy pojutrze, czy za rok, ale musimy o tym poważnie dyskutować - podsumowała, oceniając, że to "polska racja stanu".
Wiek emerytalny w górę? Fala komentarzy, ministrowie zaprzeczają
Te kilka wypowiedzi na nowo wywołało dyskusję wokół wieku emerytalnego. Sama Pełczyńska-Nałęcz musiała wyjaśniać swoje wypowiedzi.
"Nikt dzisiaj nie chce podnosić i nie podniesie wieku emerytalnego. To nie zmienia faktu, że trzeba odpowiedzieć na wyzwania związane z kryzysem demograficznym. Nawet jeśli to trudny temat, którego niektórzy by woleli „nie ruszać”. Bo jeśli dzisiaj nie zaczniemy działać, to jutro koszty spadną na przyszłych emerytów i młodsze pokolenia" - napisała na X.
- W rządzie w ogóle nie ma dyskusji o podwyższeniu wieku emerytalnego i dlatego nie toczą się żadne prace - zadeklarowała w Polsat News minister ds. polityki senioralnej w Kancelarii Premiera Marzena Okła-Drewnowicz. - Tak naprawdę tematu nie ma - podsumowała.
Wiek emerytalny w Polsce
Aktualny wiek emerytalny w Polsce wynosi 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn. Przypomnijmy, że w 2012 r. Sejm uchwalił rządową reformę emerytalną, zgodnie z którą podniesiono wiek emerytalny dla kobiet i mężczyzn do 67. roku życia. Rząd PiS zniósł te zapisy w 2015 roku.
Warszawa w latach 90., archiwalne zdjęcia: