Z Warszawy

Tu natura łączy się z historią. Zabytkowy ogród tarasowy wreszcie zaprasza spacerowiczów

2025-04-17 19:20

W czwartek, 17 kwietnia zabytkowy ogród tarasowy SGGW został oficjalnie otwarty dla mieszkańców Warszawy. Zieloną przestrzeń za Pałacem Ursynowskim, będącą częścią rezerwatu przyrody, będzie można teraz odwiedzać codziennie. Co czeka tam na spacerowiczów? W rozmowie z reporterką Radia ESKA o ogrodzie opowiedział rektor uczelni, prof. Michał Zasada.

Zabytkowy ogród tarasowy SGGW otwarty dla mieszkańców Warszawy

Jak przekazali przedstawiciele SGGW, po latach starań teren został udostępniony mieszkańcom Ursynowa (i nie tylko) dzięki współpracy władz uczelni ze Stowarzyszeniem Otwarty Ursynów. Historia tego miejsca sięga XVIII w., kiedy to został wzniesiony Pałac Ursynowski. Już w XIX w. dwór i otaczającą go ziemię wykupił Julian Ursyn Niemcewicz, któremu dzielnica zawdzięcza swą nazwę.

Jak podkreślił w rozmowie z reporterką Radia ESKA prof. Michał Zasada, wpuszczenie spacerowiczów do ogrodu jest kolejnym etapem otwierania się uczelni na Ursynów. - Jesteśmy w środku dużej dzielnicy, w środku dużego miasta. Nasz kampus i park wokół naszych budynków jest otwarty dla mieszkańców przez cały czas. Natomiast ta część dodatkowa, którą dzisiaj otworzyliśmy, czyli ogrody tarasowe, to jest trochę bardziej skomplikowana sytuacja, dlatego że to jest ścisły rezerwat przyrody. W 2014 r. kawałek został zamieniony z ochrony ścisłej na ochronę krajobrazową, ale jednak priorytetem jest tutaj ochrona przyrody i ochrona krajobrazu. Musimy jakoś te dwie rzeczy połączyć, ale cieszymy się bardzo, że to się wreszcie udało. Przede wszystkim to jest kwestia odtworzenia historycznych tarasów i to stało się już jakiś czas temu, przy okazji świętowania dwustulecia SGGW w 2016 r. - powiedział.

Jak dodał, ochrona przyrody na terenie ogrodu jest niezwykle ważnym zadaniem. Równie istotne jest zapewnienie bezpieczeństwa odwiedzającym, choćby w kontekście obecności na terenie starych, często kruchych drzew. - Pocięte pnie, które widać po drugiej stronie ogrodzenia, to są właśnie resztki drzew, które zostały uprzątnięte dla bezpieczeństwa potencjalnych odwiedzających. Z drugiej strony te drzewa muszą zostać na miejscu, bo jesteśmy na terenie rezerwatu ścisłego, więc mniej techniki, chociaż technika rzeczywiście czasami robi problemy, większym problemem są przepisy i często nakładające się kompetencje, wykluczające kompetencje. To powoduje, że w tym całym otoczeniu formalnoprawnym jest nam się bardzo trudno poruszać - wyjaśnił prof. Zasada.

Naukowiec przekazał również, że prace przy obecnej w ogrodzie fontannie zostały wykonane w latach 2016-2017. Dużym wyzwaniem pozostaje jednak utrzymanie stawu. - Jesteśmy na terenie, który boryka się z brakiem wody. Łąki, które są w otoczeniu, pomiędzy Ursynowem a Wilanowem, były kiedyś podmokłe, to były tereny bardzo mokre. Dzisiaj wody praktycznie nie ma, więc będziemy starali się tę wodę tutaj utrzymać. Pojawiają się takie ryciny czy zdjęcia, nawet dziewiętnastowieczne, gdzie mamy tutaj łódki, mamy panie z parasolkami [...]. Rzeczywiście są to takie elementy, które warto by było też przywrócić, ale znów - trzeba wziąć pod uwagę, gdzie jesteśmy. Bardzo bym nie chciał, żeby ten teren, który jest przede wszystkim siedliskiem dzikich zwierząt i to bardzo intensywnie przez nie eksploatowanym, stał pustynią czy takim "Disneylandem" - stwierdził.

Udostępnienie ogrodu spacerowiczom nie było łatwe

Reporterka Radia ESKA rozmawiała również z pomysłodawcą ogrodu w takiej formie, radnym Pawłem Lenarczykiem. Samorządowiec podkreślił, iż fakt, że teren jest częścią rezerwatu przyrody, nie ułatwił jego otwarcia dla spacerowiczów.

- Po prostu musieliśmy zmienić przepisy prawa, które uniemożliwiały wstęp szerszej grupie mieszkańców do tego miejsca [...]. Tutaj wielkie podziękowania dla władz uczelni, ponieważ wykonały naprawdę bardzo dużą pracę, żeby te przepisy zmienić. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska również pomogła nam w tych zmianach, dla nich duże podziękowania - powiedział, dodając, że do zielonej, zabytkowej przestrzeni zaproszeni są wszyscy, także odwiedzający z innych części Warszawy.

Ogród można odwiedzać codziennie w godz. 8:00-18:00. Ze względu na obecność na terenie dzikich zwierząt uczelnia zakazuje wprowadzania czworonogów.

Współpraca: Karolina Stachacz, Radio ESKA

Kolejkowo Warszawa, czyli miniaturowa stolica Polski w pigułce