"Auta, które zostały wystawione na sprzedaż zostały usunięte w oparciu o art. 50a ustawy Prawo o ruchu drogowym. W trybie tego przepisu usuwane są pojazdy pozostawione bez tablic rejestracyjnych lub takie, których stan wskazuje, że nie są używane" - przekazał Zarząd Dróg Miejskich.
W ogłoszonym przetargu można kupić mercedesa S500, forda mondeo mk3 kombi, mazdę 6, forda fusion, porsche cayenne, saaba 93, mercedesa C200 czy audi A6. Najstarsze auto jest z 2002 roku, najmłodsze z 2009. Ceny wywoławcze kształtują się od 1600 złotych za mercedesa c200 do 39 tysięcy za mercedesa 500S.
Samochody, które zostały odholowane trafiają na parkingi firm, z którymi ZDM ma podpisane stosowne umowy. Tam czekają na właściciela lub osobę uprawnioną do odbioru pojazdu. Jeśli w ciągu 6 miesięcy nikt po auta się nie zgłosi, przechodzą one na własność miasta z mocy ustawy.
Do tej pory pojazdy, których nikt nie zdecydował się odebrać, po przejściu na własność miasta trafiały na złom. "Zazwyczaj bez żalu, bo w większości przypadków były to samochody stare i na tyle nadgryzione zębem czasu, że nie uratowałby ich nawet kapitalny remont" - napisał ZDM.
Zdarzają się też wyjątki. Niektóre porzucone auta są w całkiem niezłym stanie i w rzeczywistości wcale nie muszą trafiać do kasacji. Osiem takich samochodów wystawionych zostało na sprzedaż na drodze przetargu. "Ceny wyjściowe zostały określone na podstawie wycen szacunkowych i ocen dalszej ich przydatności, wykonanych przez biegłych skarbowych w zakresie wycen pojazdów" - wyjaśnia ZDM.
Ogłoszenie o przetargu jest dostępne na stronie ZDM.