Z Warszawy

Zidane podpisał się na praskim murze. Społecznicy chcą ratować niszczejącą pamiątkę

2025-06-04 21:12

Niewielu warszawiaków zdaje sobie sprawę z tego, jak wyjątkową piłkarską pamiątkę skrywa jedno z podwórek przy ul. Targowej. W 2008 r. na tamtejszym murze podpisał się Zinedine Zidane, który pojawił się na Pradze-Północ w ramach otwarcia świetlicy socjoterapeutycznej. Autograf co prawda przetrwał do dziś, jednak odpada kawałek po kawałku. Ratować chcą go społecznicy.

Zinedine Zidane na Pradze-Północ - autograf czeka na ratunek

Historię wizyty, którą Zinedine Zidane złożył na Pradze-Północ w 2008 r., opisywaliśmy już w naszym serwisie. Piłkarz spotkał się wówczas z dzieciakami na jednym z podwórek, rozegrał z nimi mecz i z pomocą farby w sprayu złożył podpis na murze. Kilkanaście lat później autograf nadal można oglądać, jednak nie zachował się on niestety w doskonałym stanie. Aby mógł przetrwać, potrzeba szybkich i zdecydowanych działań. Zabiega o nie m.in. społecznik i radny Jan Mencwel.

- Każdy może na ul. Targowej wejść w tę bramę i zobaczyć słynny podpis jednego z najwybitniejszych piłkarzy w historii. Warto by było go ochronić, bo niestety dzisiaj widać, że już zaczyna się odłupywać. Możemy stracić wyjątkowy element dziedzictwa, kultowe miejsce związane z nietypową historią rozegrania tego meczu. Co prawda samo boisko, na którym mecz był rozegrany, już nie istnieje, ale napis jest bardzo dobrze widoczny. Super byłoby go po prostu ocalić, super by było, gdyby kolejne pokolenia dzieciaków z Pragi mogły zrobić sobie chociaż zdjęcie z tym napisem "Zidane" - podkreślił Mencwel w rozmowie z reporterem Radia ESKA.

Radny dodał, że zaproponował już działania na rzecz ochrony napisu. - Albo zachowania go w tym samym miejscu, w którym się znajduje, albo, jeżeli to jest niemożliwe z jakiegoś powodu, to przeniesienia go na przykład do wystawy stałej, do zbiorów Muzeum Warszawskiej Pragi. Myślę, że byłby to świetny eksponat muzealny, taki własnoręczny podpis razem z fragmentem muru. Sądzę, że to jest niewielki koszt dla miasta, a może być z tego świetny efekt wizerunkowy, no i przede wszystkim ocalenie tego dla przyszłych pokoleń praskich dzieciaków, które będą mogły się zainspirować, że taki słynny piłkarz grał w ich dzielnicy podwórkowy mecz w piłkę nożną - zaznaczył.

Jak przekazał reporter Radia ESKA, sprawą zainteresowane jest również działające w pobliżu muralu Stowarzyszenie Otwarte Drzwi. - Autograf odsłonięty został 17 lat temu i do dzisiaj członkowie społeczności naszego stowarzyszenia wspominają to wydarzenie z wielkim sentymentem. Ze względu na warunki atmosferyczne ten mural nie prezentuje się w tej chwili tak dobrze, jak jeszcze kilkanaście lat temu. W 2026 r. obchodzić będziemy 18. rocznicę wizyty światowej sławy piłkarza na warszawskiej Pradze i chcemy przeprowadzić wówczas renowację tego napisu oraz odsłonić autograf innego światowej sławy sportowca. Podjęliśmy już wstępne rozmowy z potencjalnymi partnerami, ale jest jeszcze zdecydowanie za wcześnie, aby zdradzić więcej szczegółów - przekazał rzecznik stowarzyszenia, Adrian Aleksandrowicz.

Współpraca: Tomasz Ślęzak

Plac Centralny w Warszawie gotowy