Bez zdejmowania plastra zobaczymy, co dzieje się z raną. Zespół z PW opracował inteligentny opatrunek

Wczesna diagnostyka

Ocenia stan rany, przyspiesza gojenie i wykrywa infekcje. Plaster SmartHEAL ma pomóc osobom starszym, u których organizmy leczą się nieco wolniej. Urządzenie może odmienić życie seniorów i ułatwić wczesną diagnostykę.

- Diagnostyka ran polega zwykle na zdjęciu opatrunku, obejrzeniu go i z każdym takim zdjęciem ryzykujemy infekcję, przedłużenie czasu leczenia. Jest to też niekomfortowe dla pacjentów. Tu wkracza SmartHEAL. Korzystając ze zintegrowanego czujnika pH, jesteśmy w stanie zbadać stan rany bez zdejmowania opatrunku - mówi Tomasz Raczyński z Politechniki Warszawskiej.

Polecany artykuł: Warszawa gotowa na mecz Polska - Meksyk na Mundialu 2022. PKiN będzie dziś wyglądał inaczej

Nowoczesna medycyna

Wyniki z czujnika będziemy mogli śledzić w dedykowanej dla plastra aplikacji. Twórcom zależało, by była ona dostępna dla każdego użytkownika smartfona.

- Nasz czujnik mierzy pH rany. Trafiliśmy na badania, które wskazują, że w zależności od stanu leczenia zmienia się pH rany i jest też zauważalna zmiana podczas wystąpienia infekcji. Analizując poziom pH, jest nam to w stanie dać dobrą informację, co się dzieje z raną i będzie to widoczne w aplikacji - dodaje Raczyński.

Koszt wykonania jednego takiego plastra ma wynosić 50 groszy. Żeby trafił na rynek, musi jednak przejść szereg badań.