W hotelu na Woli znaleziono zwłoki 26-latki. Do śmierci ofiary przyczyniły się osoby trzecie
Przed tą tragedią, zaginięcie 26-letniej kobiety z Krakowa zgłosił jej mąż. Służby w tej sprawie prowadziły poszukiwania trzeciego stopnia dotyczące osoby, której zaginięcie nie jest związane z bezpośrednim oraz uzasadnionym zagrożeniem dla jej życia, zdrowia lub wolności.
Niestety finał tych poszukiwań okazał się tragiczny. W środę, 18 października ciało młodej kobiety znalazła w hotelu przy ulicy Grzybowskiej na warszawskiej Woli obsługa. Okazało się, że to zaginiona 26-latka. Zlecono wykonanie sekcji zwłok.
"Sekcja zwłok odbyła się. Stwierdzono udział osób trzecich. Z uwagi na dobro śledztwa podanie szczegółowych wyników sekcji zwłok, nie jest na ten moment możliwe. Trwają czynności procesowe" - podał w poniedziałek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Szymon Banna.
Dodał, że trwa ustalanie sprawcy bądź sprawców zdarzenia.
Zobacz poniżej zdjęcia Placu Trzech Krzyży po przebudowie: