Ogromny napływ mieszkańców do Warszawy. Prezydent Trzaskowski zdradza plany na przyszłość

Dane, o których w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" mówi Rafał Trzaskowski, są związane ze szczegółowym planem nowego studium zagospodarowania miasta. Zatwierdzone przez miasto prognozy i analizy przyjmują, że liczba mieszkańców w Warszawie będzie sukcesywnie rosnąć. Przedstawiony wariant pochodzi z 2019 r. i nie obejmuje dużej fali uchodźców oraz skutków pandemii.

Liczba mieszkańców Warszawy. Jak pomieścić kolejne ćwierć miliona warszawiaków?

Odpowiedzią na to pytanie mają być szerokie plany rozwoju miasta na podstawie granicy urbanizacji. Pozwala ona uwidocznić miejsca, w których rozwój byłby pożądany, a w których jedynie potęgowałby negatywne zjawiska. W tym celu również posłużyć ma przywrócenie miastu pozostałości dawnych fabryk czy szczątków terenów kolejowych.

– Poza granicą urbanizacji oprócz terenów cennych przyrodniczo, jak lasy czy tereny zieleni naturalnej, pozostawiliśmy głównie obszary zabudowy jednorodzinnej. Zapewnienie odpowiedniej jakości życia mieszkańcom na tych terenach wiąże się z o wiele większymi kosztami na głowę mieszkańca niż na terenach gęściej zaludnionych. Dlatego tereny poza granicą urbanizacji będą rozwijane w dalszej kolejności – tłumaczy prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

Przy tak imponującym planie rozwoju miasta zachodzą obawy o potencjalny spadek jakości życia dotychczasowych osiedli. Prezydent zapewnia, że wszelkie działania podejmowane są z rozsądkiem i pieczołowitością, co spowoduje zachowanie odpowiedniego poziomu życia.

– Uspokajam – rozwijanie miasta w ramach wyznaczonej granicy nie będzie oznaczać dogęszczania na oślep. Taki rozwój musi iść w parze z zapewnieniem odpowiedniej jakości życia, a więc dostępu do terenów zielonych, przyjaznej przestrzeni publicznej, usług publicznych, w tym sprawnej komunikacji itp – opisuje polityk.

Inwestycja na pl. Centralnym. Kiedy rozpoczęcie?

W czasie rozmowy z dziennikarzem Gazety Wyborczej, Rafał Trzaskowski odniósł się do tematu niedawno ogłoszonej głośnej inwestycji na pl. Centralnym. Władze skupiają się na gruntownej przebudowie placu z posadzeniem dużej ilości zieleni, w tym 100 drzew. Na wiosnę przyszłego roku możliwe, że zobaczymy pierwsze z nich.

Jak wskazuje, umowa z wykonawcą została już podpisana, a 6 czerwca w momencie oficjalnego ogłoszenia, rozpoczęto również prace budowlane. Wykonawca ma 60 tygodni na przeprowadzenie tej inwestycji.

– Umowa z wykonawcą została podpisana. 6 czerwca ogłosiliśmy rozpoczęcie budowy. Firma ma 60 tygodni na przebudowę placu. Nie chcę zapeszać, podchodzimy do tej inwestycji z dużą pokorą, bo wszyscy doskonale wiemy, z czym wiąże się budowa w centrum miasta. Nigdy nie wiadomo, co znajdziemy pod ziemią, a już zwłaszcza w takim miejscu jak pl. Defilad. W każdym razie planujemy tu posadzić niemal 100 dorodnych drzew. Podobnie jak wszyscy warszawiacy będę niecierpliwie na nie czekał. Pierwsze z nich powinny pojawić się wiosną 2024 r. – opowiada w rozmowie z Gazetą Wyborczą.

Zobacz zdjęcia ogromnego osiedla Bliska Wola w galerii poniżej: