Bielany: 12 lat pozbawienia wolności za pożyczenie pieniędzy. Tak wykorzystywał dobre serca sąsiadów

Ta sytuacja może wprawiać w zdumienie. Oszuści robią się coraz bardziej bezczelni i mogą w łatwy sposób wyciągnąć od nas pieniądze. Ta historia z pewnością to potwierdza. Na stronie komendy stołecznej policji czytamy:

Ofiarą oszusta padł mieszkaniec Bielan. Do jego drzwi zapukał mężczyzna i przedstawił się jako sąsiad z klatki schodowej. Sprawiał wrażenie roztrzęsionego, poprosił o pożyczkę na zakup leków. Obiecywał, że jeszcze tego samego dnia zwróci pieniądze. Pokrzywdzony wyciągnął z portfela 230 złotych po czym przekazał je fałszywemu sąsiadowi. Pieniędzy niestety nie odzyskał.

Sprawą zajęli się kryminalni z bielańskiej komendy. Funkcjonariusze ustalili personalia mężczyzny oraz jego aktualne miejsce pobytu. Kilka dni temu 43-latek został zatrzymany. Śledczy po zgromadzeniu materiału dowodowego przedstawili zatrzymanemu zarzuty oszustwa w warunkach recydywy. Teraz grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.